Love Island. Wyspa Miłości: Nieoczekiwany zwrot akcji! Przeparowanie, Casa Amor i eliminacja!
Wczoraj widzowie w głosowaniu zdecydowali, że dla Roksany i Sidiki kończy się przygoda na wyspie. Karolina Gilon stwierdziła jednak, że w willi nadal jest zbyt tłoczno. Josie, Ania, Julia, Konrad, Kuba i Daniel - ich dalsze losy znalazły się w rękach islanderów. Każdy miał wskazać chłopaka i dziewczynę do opuszczenia programu.
Wyspiarze jednogłośnie uznali, że to Daniel powinien spakować walizki. Głosy na dziewczyny rozłożyły się po równo. Ania i Julia, były już jedną nogą poza willą. O tym, kto powinien odpaść, zdecydowali uratowani przed eliminacją: Josie, Konrad i Kuba. Islanderka chciała ochronić Julię, jednak panowie byli nieugięci i wskazali na 22-latkę.
Wieczór pełen emocji dał się wszystkim we znaki. Po spotkaniu w Kręgu Ognia, wyspiarze rozmawiali o trudnych wyborach. Patrycja starała się wytłumaczyć, dlaczego chciała wyeliminować Anię. Jednak rozmowa między islanderkami wymknęła się nieco spod kontroli i doszło do ostrej spiny.
Poranek rozpoczęła niespodziewana pobudka: Karolina Gilon ponownie zwołała ekipę wyspy w Kręgu Ognia. W willi są obecnie trzy pary i czwórka singli... tak dłużej być nie może... Czas na przeparowanie!
Tym razem wybierały dziewczyny. Ku zaskoczeniu wszystkich, Ania zaprosiła do siebie Włodka! Przecież jeszcze dzień wcześniej sama zakończyła tę relację i powiedziała, że z tej mąki chleba nie będzie. Czyżby znów zmieniła zdanie?
Ola wybrała Jakuba, Patrycja wciąż z Łukaszem, a Oliwia rzuciła się w ramiona Konrada.
Resztę dnia islanderzy spędzili na rozmowach. Ola chciała poznać Jakuba, jednak po krótkiej rozmowie stwierdziła, że z tego nic nie będzie.
Ania i Patrycja z pomocą Oliwii próbowały dojść do porozumienia, jednak próby mediacji nie przyniosły efektu. Obie uznały, że po prostu nie będą ze sobą rozmawiać...
Konrad z Oliwią po krótkim rozstaniu, nadrabiali zaległości i wprost nie mogli doczekać się nocy spędzonej we wspólnym łóżku. No cóż, jeszcze będą musieli chwilę zaczekać, ponieważ wieczorem islanderki otrzymały wiadomość!
Czekała na nie limuzyna ze znajomym szoferem... Piotrek Jakimczuk, uczestnik 3. edycji "Love Island. Wyspa Miłości", zabrał dziewczyny do willi CASA AMOR! Islander oznajmił, że jego relacja z Walerią poznaną w willi zakończyła się. A to oznacza, że jest singlem i nadal szuka miłości! Czy tym razem uda się ją znaleźć?
Panowie w willi dowiedzieli się o wyjeździe partnerek i dostali zadanie - spakować walizki swoich kobiet na delegację. Początkowa radość zmieniła się jednak w niepewność i zakłopotanie. To będzie prawdziwy test dla wyspiątek.
A na koniec chłopaków pozdrowił szofer Casa Amor i ciśnienie niektórym skoczyło. Pojawiły się wątpliwości, a panowie mieli zatroskane miny...
***
Zobacz także:
Willa córki Putina cała w barwach Ukrainy! Anonymous publikuje zdjęcia!