„Love Island. Wyspa miłości” – nowe pary, trudne rozmowy i kolejne łzy!

Krąg Ognia w dzisiejszym odcinku okazał się wyjątkowo emocjonalny i skutkował dużymi zmianami. Niespodziewane wejście Jurka do willi zdezorientowało Wyspiątka i wzbudziło obawy o przyszłość swoich relacji. Czemu?

Pół-Hiszpan, pół-Polak, wychowany w Maladze bez wahania wybrał wskazał Paulinę, tym samym rozbijając parę z najdłuższym stażem! Dziewczyna nie kryła zaskoczenie i przyznała, że jest w wielkim szoku.

Jednak prawdziwa bomba wybuchła, gdy Wiktor wybrał Magdę. Przyznał, że blondynka od początku chodziła mu po głowie. Ich szybka randka nie pomogła wyciszyć emocji. 

Paulina poczuła się oszukana zarówno przez Wiktora jak i Magdę. Oboje gęsto się tłumaczyli. Szczególnie dla Magdy ważne było wyjaśnienie sytuacji. Zapewniła, że nie knuła za plecami Pauliny i jest lojalna. 

Jędrek zgodnie z oczekiwaniami wybrał swój ideał - Monę, licząc na odwzajemnienie sympatii. Arek pozostał wierny Andzi, a Bruno postanowił kontynuować przygodę z Angelą. U Andrzeja także bez zmian - został u boku Klaudii, natomiast Adrian zaprosił do pary Olę. 

Jednak wyspiarze nie mogli przeżyć wyboru Wiktora. Relacja, która nawiązała się między nim a Magdą.

Po długiej dyskusji, Wiktor udał się na randkę z Magdą! 

Wiktor zapewniła Magdę o uczuciach i planach na przyszłość. Od początku czuł się przy wybrance swobodnie i chciałby żeby "zagrało". Para obdarzyła się także gorącym pocałunkiem! 

Dziewczyny jednak dość emocjonalnie podeszły do sprawy, co doprowadziło Magdę do łez. Na szczęście tuż obok był Wiktor, który pocieszał nową wybrankę... 

Ale to był dzień! Koniecznie oglądajcie następne odcinki!