Lucyna Malec miała myśli samobójcze. Przeżyła dramatyczne chwile!
Lucyna Malec (55 l.) zdecydowała się na bardzo szczery wywiad. Opowiedziała o tym, jak wygląda wychowanie córki z porażeniem mózgowym i dlaczego jej życie osobiste nie do końca ułożyło się tak, jakby tego chciała.
Lucyna Malec znana jest widzom z serialu "Na Wspólnej". Rzadko udziela wywiadów, ponieważ chroni swoje życie prywatne. Wychowuje samotnie córkę z porażeniem mózgowym, ponieważ mąż opuścił je krótko po porodzie. Jej niezwykła siła jest inspiracją dla wielu kobiet. Bez reszty poświęciła się ukochanej Zosi i to na nią przelała całą swoją miłość i czas, dlatego w jej życiu nie ma żadnego mężczyzny. Aktorka wyznała, że czuje się przez to samotna.
Pierwszy raz opowiedziała o córce w magazynie "Viva!". Przyznała wtedy, że mówienie publicznie o niepełnosprawności dziecka było dla niej bardzo trudne. Po porodzie musiała przeorganizować swoje życie, zmierzyć się z samotnym macierzyństwem i odejściem męża. Dodatkowo, jej mama ciężko chorowała, a później zmarła. To był niezwykle trudny czas, w którym aktorka przeżyła załamanie.
Malec wykazała się ogromną siłą, o której dopiero ostatnio potrafi opowiadać. Dzisiaj jej życie jest poukładane i dobrze zorganizowane. Aktorka medytuje i ćwiczy. Wstaje wcześnie i chodzi na długie spacery. To pomaga jej skupić się i przygotować do pracy.
***