Lucyna Malec o ciężkiej chorobie córki!
Lucyna Malec (48 l.) opowiedziała, jak wygląda jej codzienne życie, w którym samotnie wychowuje niepełnosprawną córkę!
Aktorka masowej widowni znana jest dzięki roli w serialu "Na Wspólnej", gdzie wciela się w postać Danuty Zimińskiej, matki Olki ( w tej roli Marta Wierzbicka).
Na co dzień pani Lucyna także jest mamą 16-letniej Zosi, która urodziła się z porażeniem mózgowym.
Niedługo po przyjściu na świat małej mąż odszedł zostawiając ją samą z wszystkimi problemami!
Gwiazda jednak nigdy się nie poddała i do dzisiaj robi wszystko, aby zapewnić Zosi godne życie!
"Jakoś daję radę... Mam inne wyjście? Zatrudniam wspaniałą opiekunkę, panią Jolę, która bardzo mi pomaga przy Zosi.
Gdy pracuję, nie martwię się, jak dziecko wróci ze szkoły, co zje, itd.
A kiedy pani Jola ma wolne, zabieram córkę na spektakl.
Siedzi w garderobie, podgląda teatr od kulis i jest szczęśliwa" - wyznaje w rozmowie z portalem wywiady-populada.pl.
Córka wymaga ciągłej rehabilitacji, co wiąże się z ogromnymi kosztami.
Na szczęście z pomocą przyszli ludzie z Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą"!
"To dla mnie ogromne wsparcie nie tylko finansowe, ale również psychiczne. Dzięki temu czujemy, że nie jesteśmy same" - podkreśliła w "Rewii" aktorka.
Lucyna wkłada wiele wysiłku w to, aby córka w społeczeństwie funkcjonowała jak najlepiej i po prostu była szczęśliwa!
"Cały czas staram się ją rozwijać. Bo chociaż na dziecięce porażenie mózgowe nie ma lekarstwa, to można złagodzić skutki choroby.
To kwestia chęci i pieniędzy. Zaliczyłyśmy już tysiące terapii.
Śmieję się, że jeszcze tylko z delfinami nie pływałyśmy. Czyli... ta atrakcja przed nami!" - dodaje.