Ludzie zamarli na widok piersi Agnieszki Fitaku-Perepeczko! W sieci zawrzało!
Agnieszka Fitkau-Perepeczko (76 l.) nie przejmuje się opiniami ludzi. Ostatnio kolejny raz skutecznie podniosła wszystkim ciśnienie. Czy kobiecie w jej wieku faktycznie nie wypada zakładać tak śmiałych kreacji?
Wdowa po niezapomnianym "Janosiku" na co dzień mieszka w Australii, gdzie pisze książki i umila sobie czas z młodymi kolegami.
Do Polski wpada rzadko, bowiem po wyrzuceniu jej z "M jak miłość" nie ma tutaj za wiele do grania.
Bez wątpienia jednak każde pojawienie się Agnieszki na salonach wywołuje ogromne emocje. Nie inaczej było podczas jednej z ostatnich imprez.
Perepeczko skradła całe show. Wszystko za sprawą ogromnego dekoltu, który więcej odsłaniał niż zasłaniał.
To widok częsty na salonach, ale na ogół decydują się na to około 20-letnie celebrytki, które próbują zaistnieć na salonach i w mediach plotkarskich.
76-letnia gwiazda o taką atencję prosić chyba nie musi, a jednak...
W sieci zawrzało. Ilość komentarzy pod naszym artykułem na temat osobliwego wyglądu Fitkau-Perepeczko była ogromna. Niestety, większość opinii nie była zbyt przychylna.
"Cóż, przykry widok. Proszę Pani, dobra rada. Proszę, patrząc do lustra, zobaczyć nie marzenia a rzeczywistość. Smutną rzeczywistość. jest Pani starą kobietą, próbującą wmówić sobie, że jest inaczej. Nam, nie jest w stanie Pani wmówić niczego. Widzimy stara kobietę i tyle. Życzę powrotu do rzeczywistości", "Janosikowa ogłosiła całemu światu swój upadek. Tak wygląda koniec", "Zdrowa do końca to ona nie jest", "Mniej niż zero, w trumnach leżą ładniejsze", "Pani Agnieszko, fajnie że pani jest młoda duchem, ale pokazywać należy TYLKO piękne rzeczy", "Masakra" - to tylko kilka z tych "łagodniejszych" waszych komentarzy.
Myślcie, że wdowa po Perepeczce się tym przejmie?