Łukasz Sędrowski z „Rolnik szuka żony" ujawnił prawdę o walce z rakiem
Łukasz Sędrowski (35 l.), uczestnik 5. edycji programu „Rolnik szuka żony”, otworzył się na temat swojej choroby nowotworowej. W „Pytaniu na śniadanie” po raz pierwszy opowiedział o walce z rakiem jądra i wygłosił ważny apel.
Łukasz Sędrowski był uczestnikiem 5. edycji show „Rolnik szuka żony”. Chociaż zorganizował romantyczne zaręczyny i wręczył pierścionek Agacie, ich relacja jednak nie przetrwała. We wrześniu ubiegłego roku o Łukaszu znów zrobiło się głośno. Mężczyzna poinformował wówczas, że znajduje się w szpitalu i jest po operacji, ale nie ujawnił szczegółów.
Teraz już wiadomo, że zmagał się z rakiem jądra. O swojej walce z chorobą po raz pierwszy opowiedział w „Pytaniu na śniadanie”. 17 sierpnia zeszłego roku okazał się datą, która wyryła mu się w pamieci. Tego dnia usłyszać miażdżącą diagnozę. Jak wspominał w programie śniadaniowym, miał pewne podejrzenia, ale... wstydził się pójść do lekarza:
Wtedy wkroczyła partnerka Łukasza i niemal zmusiła go do wizyty u lekarza, który szybko zdiagnozował nowotwór złośliwy jądra. Gdyby nie interwencja dziewczyny rolnika, mogłoby się skończyć dużo gorzej. Jak wspomina Sędrowski:
Zanim Łukasz trafił na operację, musiał jeszcze zająć się gospodarstwem i porozdzielać obowiązki. 14 września znalazł się na sali operacyjnej:
Rolnik przyznał, że życie zawdzięcza stanowczości partnerki, która, nie zważając na jego opór, nakłoniła go do wizyty u lekarza. Zaapelował też do mężczyzn, aby się badali. Zdrowie jest bezcenne, a szybka diagnoza to klucz do skutecznego leczenia:
Zobacz też:
Agnieszka Woźniak-Starak powierzyła pupila nowemu chłopakowi. Pies był ulubieńcem jej męża
Edyta Pazura zachwyciła ponętnym kadrem. Oto, kto zrobił zdjęcie...
***