Maciąg wygryzie Cichopek?
Kasia Cichopek-Hakiel stara się o swoją pierwszą rolę w filmie kinowym. Niestety, na casting do produkcji zgłosiła się też Kasia Maciąg (Basia z "Teraz albo nigdy!"), która, w przeciwieństwie do Cichopek, jest prawdziwą aktorką.
Nie chcemy zapeszać, ale wszystko wskazuje na to, że show-biznes wreszcie zaczyna nudzić się Kasią Cichopek. Nie otrzymuje żadnych nowych propozycji, najprawdopodobniej straciła szansę na rolę w nowym serialu "Tancerze", a teraz przejdzie jej koło nosa debiut na ekranie kinowym...
Jak donosi nowy dwutygodnik o gwiazdach "Show", Kasia ma chrapkę na rolę w najnowszej kinowej produkcji Ilony Łepkowskiej, autorki takich przebojów kinowych, jak "Nigdy w życiu", "Jeszcze raz" i "Nie kłam, kochanie".
Cichopek zdaje sobie sprawę, że najnowszy film pani Ilony znowu przyciągnie do kin tłumy widzów. Gdy dostała zaproszenie da casting, myślała pewnie, że to tylko formalność. Była przecież ulubienicą Łepkowskiej, to jej zawdzięcza swój medialny sukces. Niestety, okazało się, że nie będzie tak łatwo...
O rolę w filmie stara się bowiem również Katarzyna Maciąg (26 l.), aktorka teatralna, absolwentka krakowskiej PWST. Szerszej publiczności dała się poznać dzięki roli Basi w "Teraz albo nigdy". Cichopek przegrywa z nią na całej linii. Maciąg ma wykształcenie, doświadczenie zawodowe, ciekawszą urodę, nie zdążyła się jeszcze opatrzyć widzom... "Show" dowiedziało się, że młoda aktorka bardzo podoba się Łepkowskiej.
Wygląda na to, że "uśmiechnięta Kasia" może już przestać marzyć o karierze filmowej. A my mamy nadzieję, że Łepkowska nie zrobi z Maciąg drugiej Cichopek.
Dwutygodnik "Show", o objętości ponad 100 stron, powstający we współpracy z amerykańskim magazynem "In Touch" i kosztujący zaledwie 1,99 zł, dostarcza najciekawsze i najbardziej aktualne informacje nie tylko o gwiazdach, ale także o stylu życia, urodzie, modzie, kulturze i wnętrzach.