Maciej Kurzajewski nie pozna tak szybko wnuczki? To nie do niego należy decyzja!
Maciej Kurzajewski oświadczył, że został dziadkiem! Tym samym w poinformowaniu o szczęśliwym porodzie wyprzedził jedyną w Polsce "Babcię Petardę". Jak się okazuje, nie tak szybko Maciej spotka się ze swoim synem, synową i wnuczką. Czy Paulina go wyprzedzi? Oto dlaczego dziadek nie poleci do Włoch z gratulacjami!
Maciej Kurzajewski 3 marca na swoich social mediach przekazał szczęśliwą nowinę! Prezenter "Pytania na śniadanie" w TVP został dziadkiem i z dumą ogłosił gratulacje dla swojego starszego syna, Franciszka Kurzajewskiego Vaccari.
Franek, czyli świeżo upieczony tata postanowił przyjąć nazwisko swojej żony Laury Vaccari, którą poślubił w 2021 roku. Wybranka serca Franka jest Włoszką i choć poznali się na studiach w Izraelu, to postanowili zamieszkać na stałe w jej rodzinnym kraju.
Maciej ogłosił wspaniałą nowinę, ale to nie koniec rewelacji! Jego zostanie dziadkiem skomentowały jego koleżanki z pracy.
"Dzisiaj przyszła na świat piękna dziewczynka, która będzie do mnie mówić - Dziadku Maćku! Kochani Lauro i Franku, wielkie gratulacje! Kocham Was! Cudowny dzień!" - napisał Maciej Kurzajewski. Jego ukochana Katarzyna Cichopek ograniczyła swój entuzjazm jedynie do zamieszczenia pod postem pięciu serduszek.
W porannym programie śniadaniowym, koleżanki "Pytania na śniadanie" zapytały Maćka, kiedy wybiera się do Włoch, aby spotkać się z młodymi rodzicami i wnuczką. Anna Lewandowska i Ida Nowakowska potwierdziły, że Maciej jest przeszczęśliwy, ale nie zamierza na razie ruszać w odwiedziny.
O tym, kiedy nastanie odpowiedni czas "zadecydują Franek i Laura" - stwierdził Kurzajewski.
Przez ostatni rok Paulina Smaszcz pojawiała się w wielu wątkach powiązanych głównie z byłym mężem, Maciejem Kurzajewskim i Kasią Cichopek. Kiedy zakochanej parze udało się uciszyć pełną złości mentorkę, Paulina postanowiła skupić się na sobie, a także na nowym partnerze z którym lubi się kotłować na kanapie.
Kiedy mogła już ogłosić z dumą, że została babcią, spóźniła się dosłownie minutami od Maćka: "Jestem najszczęśliwszą BABCIĄ na świecie. Kocham moją wnuczkę, moją synową i moich synów. Nic poza tym się nie liczy. To jest mój azymut życia i dla nich warto żyć. #babciapetarda" - napisała Paulina Smaszcz na Instagramie.
Zarówno Maciej, jak i Paulina uszanowali prośbę młodych rodziców i nie przekazali publicznie imienia wnuczki, ani jej zdjęcia - uszanowanko! Młodym rodzicom życzymy dużo snu i spokoju, a dziadkom pociechy z maleństwa!
Zobacz też:
To tam ostatecznie Cichopek i Kurzajewski uwiją "wspólne gniazdko". Napotkali pierwsze problemy
Cichopek miała dostać posadkę od Muchy. Fani szybko sprowadzili ją na ziemię
Katarzyna Cichopek sączy pożegnalną kawę. Czar prysł. To już koniec
Marcin Hakiel pokazał twarz "tajemniczej Dominiki". Wszyscy fani na to czekali
