Maciej Orłoś jest winny skarbówce... prawie pół miliona złotych! "Kontrahenci otrzymali pismo..."
Maciej Orłoś (61 l.) przeżywa obecnie kolejną młodość przy młodszej ukochanej i wydaje się, że ma teraz naprawdę dobry czas. Okazuje się, że nic bardziej mylnego! Choć w życiu osobistym dobrze mu się układa, to finansowo... jest w poważnych długach! Czy tarapaty związane z długiem przesądzą o związku z Pauliną Koziejowską?
Maciej Orłoś z TVP i "Teleexpressem" rozstał się w 2016 roku. Ze stacją był związany 25 lat. Następnie dwa lata pracował w Telewizji WP, później do 2020 roku w radiu Zet, a następnie - do dziś - w Radiu Nowy Świat.
Oprócz dochodu z występów w różnych mediach, Maciej Orłoś od lat prowadzi też szkolenia z wystąpień publicznych i ma swoją firmę, która się tym zajmuje. Prowadzi też imprezy i eventy, wydał także książkę "O sztuce wystąpień publicznych". Koszt udziału w szesnastogodzinnym szkoleniu Macieja Orłosia, według cen podawanych w internecie, waha się między 1600 a 2300 złotych.
Dokładne wyliczenia zarobków Macieja Orłosia opisaliśmy w artykule: "Zarobki Macieja Orłosia. Ile zarabia? Tyle, żeby wystarczyło na alimenty".
Wydawałoby się zatem, że jego finanse powinny być w dobrej kondycji, ale jak ustalił Pomponik, Maciej Orłoś zalega Urzędowi Skarbowemu w Warszawie... prawie pół miliona złotych!
"Wszyscy jego kontrahenci dostali pismo z jego Urzędu Skarbowego, z którego wynika, że Orłoś jest zadłużony na prawie 500 tysięcy złotych i jeśli kontrahenci mają względem niego zobowiązania finansowe, to muszą je uregulować, wysyłając pieniądze do Urzędu, nie bezpośrednio do Macieja Orłosia" - zdradza nasz informator.
Sprawdziliśmy te informacje i otrzymaliśmy potwierdzenie, że Maciej Orłoś zalega na kwotę 411 100,69 zł samej należności, a razem z odsetkami jest winny aż 497 084,40 zł. Dług powstawał od stycznia 2019 roku do stycznia 2022 roku.
Co ciekawe nie wydaje się, by Maciej Orłoś szczególnie przejmował się sprawą. Kilka tygodni temu świetnie bawił się podczas podróży do Hiszpanii, gdzie z ukochaną Pauliną Koziejowską chętnie dzielili się fotkami w sieci. W Alicante pływali, jedli w restauracjach i celebrowali związek. Zresztą to nie jedyne zagraniczne wakacje, bo kilka miesięcy temu zakochani byli w czeskiej Pradze. Czy tak zachowuje się osoba, która ma pół miliona długów wobec państwa?
Poprosiliśmy Macieja Orłosia o odniesienie się do sprawy. Początkowo chciał skonsultować sprawę ze swoim prawnikiem, później odpisał nam: "Nie komentuję plotek".
Warto przypomnieć, że Piotr Kraśko również kiedyś pracował w TVP i również miał problemy z Urzędem Skarbowym. Prezenter TVN przez cztery lata nie płacił podatku VAT i podatku PIT. Na domiar złego nie rozliczył faktur na kwotę około 400 tysięcy złotych. Kiedy informacje te ujrzały światło dzienne przyznał się do winy i łącznie zapłacił 850 tysięcy złotych kary!
Myślicie, że Kraśko i Orłoś doradzali sobie w kwestiach finansowych?
Zobacz również:
Maciej Orłoś i Paulina Koziejowska zdali sprawdzian. Teraz zdecydują się na kolejny krok?
Maciej Orłoś i Paulina Koziejowska debiutują na ściance. Wyglądają na zakochanych?
Maciej Orłoś z ukochaną na wakacjach. Te zdjęcia przejdą do historii...