Maciej Pela postanowił iść w ślady słynnego aktora. Ogłosił zaskakującą propozycję
Maciej Pela, który jest dumnym tatą dwóch córek, niejednokrotnie chwalił się w mediach społecznościowych swoimi kulinarnymi umiejętnościami. Teraz okazuje się, że słynny tancerz postanowił zaoferować swoje usługi internautom. Ile trzeba zapłacić, żeby zjeść danie przygotowanie przez celebrytę?
Maciej Pela ma za sobą bardzo intensywny czas w życiu prywatnym, który okazał się dla niego przełomowy i wymusił wiele zmian, także na płaszczyźnie zawodowej. Po tym, jak wyszło na jaw, że jego relacja z gwiazdą "Klanu" nie przetrwała próby czasu, tancerz postanowił wrócić do pracy.
Wcześniej nie miał takich możliwości z powodu ograniczeń czasowych. To właśnie on zajmował się domem i opiekował się swoimi córkami. Teraz jednak zdecydował się wrócić do pracy i zadbać nieco o swoją karierę, która w ostatnim czasie mocno wyhamowała.
"Dostałem wiadomości, że wyglądam na smutnego, oczy takie zmęczone, i tak dalej. Dziękuję za troskę, nie byłem smutny, miałem taki neutralny humor. Moje oczy wyglądają na zmęczone, no bo wiecie: jak się siedziało w domu przez pięć lat z dziećmi i się nic nie robiło, to wracając do pracy, można się zmęczyć" - tłumaczył w mediach społecznościowych.
Jakiś czas później pochwalił się nową propozycją ze strony telewizji TVN.
"To niesamowite dokąd życie prowadzi, kiedy człowiek się nie poddaje. Nowe, taneczne rzeczy na horyzoncie. Małymi kroczkami" - dodał.
Nie jest tajemnicą, że gdy Maciej Pela spędza czas ze swoimi pociechami, z dużym zaangażowaniem oddaje się kuchennym eksperymentom. Celebryta wielokrotnie chwalił się w sieci swoimi kulinarnymi umiejętnościami.
W końcu postanowił wyjść z nimi do fanów i dołączając do grupy gwiazd show-biznesu, które wsparły WOŚP, zaoferował wspólne gotowanie ze zwycięskim internautom.
Triumfator licytacji będzie miał okazję spotkać się ze słynnym tancerzem i przekonać się o jego kompetencjach.
"Ekipo. Aukcja trwa! Usługa: gotowanko ze mną w twoim domu. Stan: używany, ale nieprzechodzony. Zwroty: w przypadku gotowania nie polecam. Dostawa: na terenie Polski. Zapraszam do licytacji" - napisał w mediach społecznościowych, dołączając swoje zdjęcie z córeczkami, które niejednokrotnie miały okazję docenić talent taty.
Jak się okazało, Macieja Pelę do działania zainspirował... Maciej Musiał, który jakiś czas temu ogłosił, że w ramach wspierania WOŚP, posprząta mieszkanie jednego z fanów, w rytm piosenki "Explosion".
"Zainspirowany najlepszą klatą pośród Maciejów z show-biznesu, a także tchnięty nostalgią utworu 'Explosion' i chwil, kiedy w klubie 'Seven Heaven' w Poznaniu łapałem laser z gwizdkiem w zębach, postanowiłem również dołączyć do grania z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy! Wystawiam na aukcję coś najcenniejszego co mam: moje kubki smakowe, czerstwe żarty i świeży makaron... Czyli: przyjadę, ugotuję i po gotowaniu wyszoruję blat. Oferuję 3 dania: przystawka, main dish oraz deser! Wszystko, co potrzebne do gotowania biorę ze sobą" - zachęca.
Wygląda na to, że na spotkanie z 35-latkiem nie brakuje chętnych, bowiem kwota jego aukcji przekroczyła już dawno 2 tysiące złotych.
Zobacz też:
Agnieszki Kaczorowskiej znienacka wyznała o Peli. Niewiarygodne, co zarzuca
Paulina Smaszcz zganiła Kaczorowską. Oto jak zareagował Maciej Pela
Kaczorowska ogłosiła radosną nowinę. Pojawi się jeszcze przed rozwodem