Maciej Pela przerwał milczenie ws. rozstania z Agnieszką Kaczorowską. "Ja rozwodu nie chciałem"
Każdy dzień przynosi nowe informacje na temat rozstania jednej z najbardziej medialnych polskich par - Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Pela. Tym razem do akcji wkroczyli internauci, którzy z jakiegoś powodu postanowili wyrazić swoje zdanie na ten temat. Jedna z obserwatorek uznała najwyraźniej, że jej kilka krytycznych słów może wpłynąć na decyzję podjętą przez celebrytę. Ten nie omieszkał odpowiedzieć i niespodziewanie przyznał, że wcale nie chciał rozwodu.
Agnieszka Kaczorowska i Maciej Pela uchodzili za parę idealną. Najlepiej świadczyły o tym urocze zdjęcia czy radosne filmiki, które sami z chęcią udostępniali na swoich profilach w mediach społecznościowych. W trakcie nieco ponad sześciu lad małżeństwa doczekali się dwóch córek i wszystko wskazywało na to, że tworzą zgodną i szczęśliwą rodzinę.
Niespodziewanie jednak, na początku października, do mediów dotarły wieści o ich rozstaniu. Zaskoczeni byli nie tylko internauci, ale także Maciej Pela, który w rozmowie z "Dzień Dobry TVN" przyznał, że jeszcze kilka dni wcześniej żona w SMS-ach zapewniała go o swoim uczuciu.
"(...) jeszcze dwa dni wcześniej (przed rozstaniem - przyp. red.) pisała, że tęskni, że nie może się doczekać, aż wróci do domu i zatopi w moich ramionach" - mówił poruszony.
Jak to zwykle bywa w takiej sytuacji, fani pary podzielili się teraz na dwie grupy. Pierwsza z nich trwa przy swojej idolce, Bożence z "Klanu", natomiast druga dzielnie wspiera partnera. Nieśmiało w komentarzach pojawiają się także głosy osób, które nie zdecydowały się jednoznacznie wybrać żadnej ze stron.
Każde z byłych partnerów postanowiło przedstawić swoją wersję w telewizji - Kaczorowska gościła u Kuby Wojewódzkiego, natomiast Pela udzielił wspomnianego już wywiadu Aleksandrze Grysz z "Dzień Dobry TVN". Od tej pory konsekwentnie milczą skupiając się na wychowywaniu córek oraz prowadzeniu kont w mediach społecznościowych. Tam - subtelnie, ale jednak - czasami nawiązują do siebie nawzajem. Ostatnio jednak tancerz postanowił wyrazić swoje emocje wprost. Trudno uwierzyć, co Maciej Pela wyznał ws. rozwodu z Agnieszką Kaczorowską.
Jedna z internautek pokusiła się o dość krytyczny komentarz na profilu tancerza.
"(...) Ile warte są słowa przysięgi małżeńskiej, którą się składa patrząc sobie w oczy? Dziś najlepiej napisać 'wow po rozwodzie to jest życie. Po rozwodzie widać radość i szczęście'... Ech... Nie tędy droga" - napisała kobieta.
Maciej Pela nie mógł przejść bez słowa wobec takiego wpisu. Błyskawicznie postanowił więc odpowiedzieć i przy okazji rozwiał sytuację.
"Ja rozwodu nie chciałem. Nie będę przepraszać za to, że radzę sobie jak potrafię" - odparował.
Zobacz także:
Nowe doniesienia zza zamkniętych drzwi domu Kaczorowskiej i Peli. To tak spędzą święta
Agnieszka Kaczorowska pokazała swój horoskop. To wiele wyjaśnia
Kaczorowska zataiła przed mężem jeszcze to. Pela właśnie się dowiedział, a tu taka heca
