Maciej Rock ocenia debiut Kazadi i Zdrójkowskiego. Mówi o "żółtodziobach" [POMPONIK EXCLUSIVE]
Program "Must Be The Music" powraca do Polsatu z Patricią Kazadi, Adamem Zdrójkowskim i Maciejem Rockiem w roli prowadzących. Nowe jury składające się z Miłosza "Miuosha" Boryckiego, Natalii Szroeder, Sebastiana Karpiela-Bułecki oraz Dawida Kwiatkowskiego wniesie świeże spojrzenie na muzyczne talenty. Maciej Rock w rozmowie z nami opowiedział, czego możemy spodziewać się po nowej odsłonie show.
Program "Must Be The Music", który lata temu wypromował takich artystów, jak zespół Enej oraz Lemon wraca na antenę Polsatu po ośmiu latach przerwy. Jakiś czas temu w programie "halo tu polsat" ogłoszono, że nowymi prowadzącymi "Must Be The Music" zostaną: Patricia Kazadi, Adam Zdrójkowski oraz Maciej Rock. Ten ostatni z nich zna format od podszewki, bo wystąpił w jego każdym sezonie. Prezenter w rozmowie z nami opowiedział o swoich przemyśleniach względem nowej odsłony show.
Maciej Rock nie ukrywa podekscytowania z powodu nadchodzącej edycji "Must Be The Music". Przyznał, że z entuzjazmem przyjął zaproszenie do show, bo - jak twierdzi - jest ono bardzo potrzebne na polskim rynku muzycznym.
"Z wielką radością (przyjąłem propozycję - red.), to jeden z moich ulubionych programów, jakie w życiu prowadziłem. Ten program powinien co jakiś czas wracać, nie powinien robić sobie przerwy. Jest bardzo potrzebny na naszym rynku, po to, aby młodzi adepci mieli możliwość zaprezentowania swoją twórczość jurorom czy publiczności w studio i przed telewizorami, żeby mogli sobie odpowiedzieć na pytanie, czy to, co tworzą, ma sens" - ocenił dla Pomponika.
W panelu jurorskim w nowej edycji "Must Be The Music" zasiądą: Miłosz "Miuosh" Borycki, Natalia Szroeder, Sebastian Karpiel-Bułecka oraz Dawid Kwiatkowski. Maciej Rock przekonuje, że wszyscy czują się w swojej roli jak ryba w wodzie. Prezenter zapowiedział iskry. "Jurorzy doskonale wiedzą, czego chcą, nie jest łatwo zdobyć ich przychylność, a 'cztery razy tak' nie zdarza się często. Nie zgadzają się ze sobą, dyskutują" - stwierdził Rock.
Maciejowi towarzyszyć będzie Patricia Kazadi oraz Adam Zdrójkowski. Choć Rock ma dłuższe doświadczenie od nich, nie stawia się w pozycji mentora. Prezenter podkreślił, że Kazadi i Zdrójkowski wypadają w pełni naturalnie oraz mogą już się pochwalić wieloma wydarzeniami, które prowadzili w przeszłości.
"Patricia prowadziła programy, festiwale, z Adasiem widujemy się od lat, więc nie możemy powiedzieć, że mamy do czynienia z żółtodziobami, są świetnie przygotowani. Nie mamy mentorsko-uczniowskiej relacji" - powiedział dla Pomponika.
Maciej Rock podsumował także Adama Zdrójkowskiego. Ocenił, że celebryta znany z "Rodzinki.pl" ma świetny kontakt z uczestnikami, którzy śledzą go w mediach społecznościowych. "Ma bardzo fajną relację z uczestnikami, bo wielu z nich jest jego obserwatorami w mediach społecznościowych, więc zetknięcie z Adamem Zdrójkowskim, jest już spełnieniem marzeń. A Adaś jest dla nich taki cierpliwy i taki uprzejmy..." - zachwycał się Maciej Rock.
Zobacz też:
Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka wybudowali zjawiskowy dom w Kościelisku
Miuosh zdobył się na wyznanie o swoim epickim projekcie. "Bardzo się bałem"
Tak mieszka Natalia Szroder. Przytulne wnętrza i duży ogród robią wrażenie