Maciej Stuhr pokazał przekąskę syna. W składzie były robaki i... ruszyła lawina komentarzy!
Maciej Stuhr już dawno przestał być tylko aktorem. Obecnie jest komentatorem rzeczywistości na Instagramie, który postanowił przetestować cierpliwość obserwujących. Jak wyszło ostatecznie? Przekonajcie się sami!
Maciej Stuhr słynie z rzucania kąśliwych uwag - nawet wobec własnego ojca, Jerzego Stuhra. Na ostatniej Gali Orłów publicznie śmiał się ze wpadki Stuhra seniora, który w drugiej połowie 2022 roku spowodował kolizję drogową w stanie nietrzeźwości. W jego sprawie zapadły aż dwa wyroki. Maciej Stuhr zdążył już ostro się wypowiedzieć lub pokłócić w przestrzeni publicznej z Jarosławem Jakimowiczem, Krzysztofem Skibą, a nawet z Jackiem Kurskim.
Kontynuując swój szyderczy flow, postanowił opublikować wpis nawiązując do głośnego tematu "jedzenia robaków" w związku z rozporządzeniem KE zezwalającym na wprowadzenie na rynek m.in. Polski mąki ze świerszczy lub innych owadów.
Na temat jedzenia robaków wypowiedział się nawet Robert Makłowicz, który odpowiedział internaucie: "To głupota, błagam". A co na ten temat sądzi Maciej Stuhr? "Jeszcze się władza nie zmieniła, a już każą dzieciom jeść robaki!" - napisał na swoim profilu.
Wpis na Instagramie opatrzył zdjęciem syna, który zajada się batonikiem, a aktor trzyma kartkę z wydrukowanym składem. W "skład batoników" wchodziły: płatki owsiane, żurawina, pestki słonecznika, pestki dyni, miód i proszek owadzi. Wielu osobom ewidentnie nie spodobał się tego typu żart.
Pełne zdjęcie zobaczycie na Instagramie @maciej_stuhr.
Ciężko stwierdzić, czy ludzie wzięli to za żart, czy jednak podeszli do tego na serio. Zdaje się, że więcej osób powiązało datę wstawienia posta (1 kwietnia) i szyderczy humor aktora. Pod zdjęciem możemy przeczytać m.in. takie wpisy:
- "I tak zdrowsze niż kremówki!"
- "A to białko jest zdrowe?"
- "Świat oszalał"
- "No i smacznego"
- "Na wietnamskie lobby nikt nie jest odporny"
- "Ale to się pięknie klaruje jak widać kto usiłuje normalizować albo lekceważyć społeczne obawy. Panie Macieju serio.."
Jeden z internautów napisał wprost: "Jak widać po komentarzach nie każdy rozumie kontekst i żart". Maciej Stuhr odpowiedział jedynie: "Nie liczę już na zrozumienie przez wszystkich".
Zobacz też:
Kim jest Marianna Stuhr? Tak wygląda tajemnicza córka z rodziny Stuhrów
Stuhr beztrosko wymachuje papierem toaletowym. "Takie rolki coraz droższe"
Smutne wieści z domu Stuhrów. Żona Macieja przeżywa olbrzymi ból. Własne ciało ją zawiodło