Reklama
Reklama

Maciej Stuhr szydzi z Jakimowicza na gali Orłów. Trafił na podatny grunt…

Maciej Stuhr (47 l.) zadrwił z Jarosława Jakimowicza (53 l.), niegdysiejszej gwiazdy „Młodych wilków”, a obecnie TVP Info. Uszczypliwa uwaga zapewniła mu aplauz publiczności. Trudno się dziwić, Jakimowicz ostatnio sprawia wrażenie, jakby był na wojennej ścieżce z połową polskiego show biznesu…

Maciej Stuhr z powodzeniem może uchodzić za etatowego prowadzącego gali Orłów. 

Ryzykowne żarty Macieja Stuhra

Jego żarty bywają kontrowersyjne, jak podczas rozdania statuetek w 2016 roku, gdy nawiązał do katastrofy smoleńskiej, zdaniem wielu, niefortunnie. W ubiegłym roku wszedł na scenę z ogoloną głową i świeżo zapuszczoną brodą, po czym przedstawił się jako Łukasz Palkowski. Na szczęście żart rozbawił zarówno publiczność, jak i samego reżysera. 

Podczas tegorocznej, 25. gali Orłów, która odbyła się w Teatrze Polskim w Warszawie, Maciej Stuhr postanowił zadrwić z wybryku ojca, Jerzego Stuhra, który stało 17 października 2022 roku w Krakowie wsiadł za kierownicę swojego samochodu mając 0,7 promila alkoholu w organizmie.  

Reklama

Kpiny z Jerzego Stuhra i Jarosława Jakimowicza

Na Al. Mickiewicza zahaczył autem o ramię 44-letniego motocyklisty. Potrącony mężczyzna zarzucał aktorowi, że próbował zbiec z miejsca wypadku. Stuhr zaś tłumaczył, że nie próbował uciekać, tylko po prostu nie zauważył, co się stało, więc jechał dalej. Całą tę sytuację Maciej Stuhr podsumował jedną refleksją:

"Któż z was nie chciałby zagłosować na niego w kategorii osioł roku…"

Aktor w uszczypliwy sposób nawiązał także do poprawności politycznej, co początkowo nie wzbudziło aplauzu, w każdym razie do chwili, gdy padło chwytliwe porównanie:

"U nas wszyscy obrażają się za byle g*wno. Dziś "Seksmisja" by nie przeszła, bo seksizm, "Jak rozpętałem drugą wojnę światową", bo rasizm, "Sami swoi", bo ksenofobia, "Młode wilki", bo Jakimowicz…"

Jakimowicz sam sobie winien..?

Po tych słowach sala wybuchła śmiechem. Trzeba jednak przyznać, że Jarosław Jakimowicz, gwiazda TVP Info, robi ostatnio, co może, by zrazić do siebie, kogo tylko może. 

Pomijając już zaoczne wyoutowanie nieżyjącego od 12 lat Krzysztofa Kolbergera w programie „W kontrze”, Jakimowicz zagroził Pawłowi Delągowi tym samym i dodatkowo upublicznieniem listy jego rzekomych „chłopaków”.

Maciejowi Dowborowi, który jednoznacznie opowiedział się po stronie Deląga, zapowiedział ujawnienie wrażliwych danych, konkretnie medycznych. Oberwało się także Karolinie Korwin-Piotrowskiej. Na nią, jak się okazuje, Jakimowicz nie ma personalnych „haków”, za to obiecał, że jeśli dojdzie do procesu sądowego, powoła jej znajomych, bo, jak dał do zrozumienia, ma na nich „sporo dowodów”. 

Ciekawe, jak odgryzie się Maciejowi…

Zobacz też:

Opętany złością Jarosław Jakimowicz atakuje Macieja Dowbora. "Czekam na twoją reakcję ołówku!". Prezenter odpowiedział

Gwiazdy na rozdaniu Orłów. Katarzyna Figura jak miś z Krupówek. Zbigniew Zamachowski z polskim wąsem

Orły 2023: Maciej Stuhr zadrwił z ojca! Nawiązał do skandalu

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy