Maciej Stuhr zabiera głos po fali krytyki. Jego nowy program wciąż budzi kontrowersje

Maciej Stuhr w nowym projekcie stacji TVN o tytule "Autentyczni" pomaga osobom w spektrum autyzmu przeprowadzać wywiady ze znanymi osobami. Format doczekał się już emisji dwóch pierwszych odcinków, które są głośno komentowane w sieci. Warto podkreślić, że do programu zapraszane są bardzo otwarte gwiazdy, które nie boją się wyzwań. W pierwszym odcinku pojawił się Robert Makłowicz, a w drugim Natalia Kukulska. To właśnie oni rozmawiali z "nowymi dziennikarzami".

Niestety, mimo to opinie nie zawsze są pozytywne. Maciej Stuhr postanowił odpowiedzieć na krytykę i rozwiać wszelkie wątpliwości, co do powodów, dla które dalej wierzy w prowadzony przez siebie projekt.

"Dziś wieczorem w @tvn.pl drugi odcinek programu "Autentyczni". Patrząc na wielkie emocje moich nowych Kolegów, którzy współtworzą ten program, na ich tremę, szczęście z powodu przekraczania swoich ograniczeń, dumę, że wreszcie ktoś dał im szansę i ich zauważył, wiem, że było warto rozpocząć tę niezwykłą przygodę. Jestem przekonany, że program z odcinka na odcinek będzie coraz lepszy i że pokochacie jego uczestników, tak jak kochacie gwiazdy każdego innego programu, a może nawet bardziej" - tłumaczył Maciej w swoim najnowszym komunikacie.

Następnie podsumował, że wiele uczy się od uczestników programu:

"To jest tak niesamowite obserwować, jak uczą się telewizji, jak walczą z tremą, jak ciekawi są każdego gościa! A do tego ich emocje, wyrażane w tak bezpośredni sposób, że mogę tylko patrzeć i uczyć się od nich! Bardzo dziękuję, że mogę być częścią tej przygody!".

Jak można się było spodziewać, w komentarzach na Facebooku pojawili się zwolennicy oraz przeciwnicy formatu, którzy postanowili dosadnie wyrazić swoją opinię. Na szczęście dla Macieja, "Autentyczni" mają wielu fanów.

"Program wyjątkowy, bo i wyjątkowi ludzie, wrażliwi i godni poznania. Warto taką wiedzę popularyzować. Większość społeczeństwa posługuje się stereotypami na temat ludzi, że spektrum autyzmu. Skoro grupa traktuje w sposób niegodny, odmawiając nawet nauki w szkole z innymi dziećmi. Może te spotkania coś zmienia. Takie małe światełko w długim tunelu niewiedzy. Gratuluje prowadzącemu i gościowi programu" - napisała jedna z czytelniczek.

"Potrzebny program. Otwartość, naturalność i szczerość uczestników - dorosłych osób w spektrum. Można się spierać czy pokazywać osoby wysoko funkcjonujące, czy mówić o problemach tych osób , które wymagają znacznego wsparcia w codziennym funkcjonowaniu i przejawiają trudne zachowania agresywne, autoagresywne. Ważne, aby społeczeństwo poznało problemy jednych i drugich. Po prostu: poznaj, zrozum, pomóż!" - podkreśliła inna.

Sam post aktora i gospodarza zebrał już ponad 4,3 tysiąca reakcji.

Czytaj też:

Tłum gwiazd na gali Glamour. Wypadli stylowo?

Stuhr z rozmachem wrócił do telewizji. Jego program wywołał burzę w sieci

Maciej Stuhr przerywa milczenie. Tylko tym się teraz będzie zajmował