Maciej Zakościelny i Paulina Wyka: Wszystko dla dzieci!
Maciej Zakościelny (37 l.) i Paulina Wyka (30 l.) spodziewają się kolejnego potomka. Na tym nie koniec rewolucji w ich życiu...
To już pewne. Maciej Zakościelny i jego narzeczona Paulina Wyka spodziewają się drugiego dziecka. A sądząc po tym, co wyznał aktor podczas ostatniej gali rozdania Telekamer „Tele Tygodnia”, będzie to drugi syn.
"Bardzo się cieszymy i czekamy tego dnia, kiedy zobaczymy jak nasz… nasze dziecko będzie wyglądało, czy będzie podobne do pierwszego" – powiedział i speszył się, kiedy uświadomił sobie, że użył słowa „nasz”. Informacja jednak poszła w świat…
Jak udało się dowiedzieć "Na Żywo", Maciej i Paulina szukają teraz większego domu. Przeprowadzka w pewnym sensie już się zaczęła. Aktor znalazł bowiem miejsce na studio muzyczne. Przewiózł tam stuletnie rodzinne pianino jeszcze ze Stalowej Woli, a także inne, cenne instrumenty, które jego synek Borys (2) coraz częściej traktował jak zabawki.
"To piękne mieszkanie na Mokotowie. Kręcą mnie stare kamienice, miejsca niepowtarzalne, wyjątkowe" – powiedział.
Mało kto wie, że Zakościelny jest po szkole muzycznej, gra na skrzypcach i pianinie, i dobrze śpiewa. W nowym lokalu wreszcie będzie miał szansę rozwinąć swoje talenty.
"Może w końcu napiszę jakiś utwór? Ciągnie mnie do tego, żeby nie odtwarzać, tylko tworzyć" – przyznał.
A co z Borysem? Na czym on teraz będzie grał? Na szczęście tata pozwala mu bawić się gitarą, pilnuje jednak, by zawsze była nastrojona, a chłopiec słyszał wyłącznie czyste dźwięki. Inwestycje w nieruchomości to świadomy wybór aktora. Wychował się w rodzinie z zasadami. Chociaż w domu niczego nie brakowało, na swoje przyjemności musiał zawsze zarabiać sam.
"Uważam, że to dobry wzorzec wychowawczy. Teraz sam się zastanawiam, jak wychować mojego syna przy możliwościach, które mam" – wyznał Zakościelny.
Sam grał przecież kiedyś na skrzypcach w paryskim metrze... Dziś gra w najlepszych filmach i za najwyższe stawki. Niemal wszystkie pieniądze inwestuje w przyszłość swojej rodziny, a sobie pozwala jedynie na drobne przyjemności, jak choćby prawo jazdy na motocykl, które zrobił niedawno.