Madonna i Ritchie nie odnowią przysięgi małżeńskiej
Guy Ritchie, mąż Madonny zaprzeczył, jakoby para miała w planach odnowienie ślubnej przysięgi. Dlaczego? - Bo nie ma na to pieniędzy.
Od jakiegoś czasu w prasie brukowej krążyły plotki o przygotowaniach pary do ponownego ślubu. Miałby się on odbyć w obrządku kabalistów, jako że Madonna praktykuje nauki tej mistyczno-filozoficznej szkoły. Jednak jej mąż ostro zaprzeczył pogłoskom o zbliżającej się ceremonii.
"Bzdury! Jeden ślub w zupełności wystarczy. Poza tym właśnie zapłaciłem za jej wystawne przyjęcie urodzinowe" - powiedział serwisowi "Wenn".
"Na urodziny kupiłem jej dwa obrazy - ale wierzcie mi, to przyjęcie było nieporównywalnie droższe niż prezenty" - dodał.
Czyżby kryzys w ich małżeństwie trwał w najlepsze? Może dlatego znany reżyser nie ma ochoty wydawać już ani grosza na swoją żonę?