Reklama
Reklama

Maffashion nie potrzebuje wsparcia żadnej telewizji. "Jestem bizneswoman"

Afera Maffashion i TVP odbiła się szerokim echem w mediach. Celebrytka jednak nie zamierza się tym przejmować, bo jak sama mówi, nie potrzebuje ich wsparcia.

Tuż po Eurowizji i występie naszego reprezentanta Rafała Brzozowskiego (sprawdź!), Maffashion postanowiła skomentować decyzję TVP. Gorzko stwierdziła, że to Jacek Kurski świadomie naraził młodego muzyka, każąc mu śpiewać ten utwór. Z pewnością celebrytka nie spodziewała się, że Telewizja Publiczna tak szybko jej odpowie i nazwie "szafiraką". W rozmowie z naszym redaktorem zapewniła, że nie zamierza się tym przejmować.

Maffashion nie potrzebuje wsparcia TVP

Maffashion zdecydowanie jest influencerką, którą pokochały tysiące osób. Nasz redaktor zapytał ją jednak, jak sama by siebie nazwała. Okazuje się, że "szafiarką" była kiedyś. Dziś czuje się całkowicie inaczej. 

Reklama

Maffashion wie jednak, że po wymianie dość nieprzychylnych wiadomości z TVP, nie ma szans, by zaistnieć w tej telewizji. 

Całą rozmowę możecie zobaczyć poniżej:


pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy