Magda Gessler boleśnie zakpiła z Adamczyka!
Magda Gessler (62 l.) wciąż nie może wybaczyć byłemu kochankowi...
Płomienny romans restauratorki i i młodszego o blisko 20 lat Piotra Adamczyka wciąż jest owiany wielką tajemnicą.
Dziennikarze tabloidów dowiedzieli się jedynie tyle, że miał on miejsce ponad 10 lat temu, należał do dość burzliwych i krótkotrwałych.
Magda jednak wciąż rozpamiętuje tamte czasy i nie odpuszcza okazji, aby nieco dopiec Adamczykowi.
Jakiś czas temu z żalem wyznała, że "Piotr wstydzi się tego, co robił", a po zagraniu papieża bardzo się zmienił!
"Nie ma poczucia humoru, więc nie mogę mówić o nim dowcipów" - wyznała w programie Łukasza Jakóbiaka Magda.
Głośno było też po jej słowach, w których przyznała, że jej dawni kochankowie byli z nią dla pieniędzy!
Na jakiś czas Magda przestała rozdrapywać stare rany i zajęła się nowym związkiem z chirurgiem z Toronto.
Pamięć o Adamczyku wciąż jednak nie daje jej spokoju...
Ponoć bardzo zabolał ją fakt, że Piotrek związał się z Weroniką Rosati!
"Myślała, że to będzie coś przelotnego, jak w przypadku poprzednich romansów Weroniki.
Gdy okazało się, że sprawa jest poważna, zaczęła ten związek wyśmiewać w groni znajomych, a coraz częściej też publicznie" - zdradza "Faktowi" znajoma restauratorki.
Tak było podczas jednego ze spotkań autorskich poświęconych jej "Autobiografii apetycznej".
Zapytana, dlaczego w książce nie wspomina ani słowem o Adamczyku, ta bez zastanowienia wypaliła, że "musiałby być coś wart, aby o nim pisać"!