Reklama
Reklama

Magda Gessler: Gonimy za piękną sukienką, a nie mamy czasu na wspólny posiłek

W Pałacu Lubomirskich w Warszawie zainaugurowano IV edycję Ogólnopolskiej Kampanii Społecznej Diagnostyka Jajnika pod hasłem: "Rewolucje w brzuchu? Może to nie to, co myślisz...". Ambasadorką została Magda Gessler.

Celem kampanii jest uświadamianie kobiet i nakłanianie ich do regularnych badań ginekologicznych oraz sprawdzania swoich rodzinnych obciążeń nowotworowych.

"Włączyłam się do tej kampanii, ponieważ w moim życiu kilka razy zdarzyło się coś dramatycznego" - tłumaczyła Magda Gessler.

"W 1987 roku na raka płuc zmarł mój mąż, choroba rozwinęła się jeszcze bardziej przez stres. Następnie moja najbliższa przyjaciółka urodziła dziecko w wieku 37 lat. Tydzień po porodzie dowiedziała się, że ma raka piersi, trzy lata później zmarła. W rodzinie mojego pierwszego niemieckiego męża dużo jest przypadków nowotworów. Te zdarzenia bardzo mnie poruszyły" - wyjaśniała swoją obecność w kampanii Magda Gessler.

Reklama

Podkreślała, jak ważne w profilaktyce nowotworowej jest odpowiednie jedzenie i towarzysząca mu atmosfera:

"Stale jesteśmy bombardowani reklamami bardzo pięknych potraw, które wcale nie są zdrowe. Wciąż się spieszymy, więc lubimy podgrzewać sobie jedzenie w mikrofalówce. Nie mamy czasu na wspólny posiłek zmniejszający stres a zwiększający endorfiny i radość życia, na przekazywanie sobie miłości poprzez jedzenie, spojrzenie, ciepło. Tego nam brak. A gonimy za piękną sukienką, pomadką, lepszym samochodem i jeszcze ładniejszym domem. Trzeba się zastanowić, co tak naprawdę w życiu jest ważne".

Podczas konferencji eksperci zwracali uwagę zarówno na świadomość profilaktyki raka jajnika, roli jaką w powstawaniu nowotworów mają geny BRCA 1 i BRCA 2 oraz czynniki żywieniowe, np. obecność w jedzeniu pierwiastków takich jak arsen, kadm, cynk i selen, o których mówił profesor Jan Lubiński.

O diagnostyce i leczeniu opowiadał natomiast profesor Mariusz Bidziński. Podkreślał, że dolegliwości towarzyszące rakowi jajnika - m.in. bóle brzucha, biegunki, czy wymioty - przypominają często dolegliwości gastryczne. Choć podobnych dolegliwości doświadcza aż 98 procent kobiet, to większość z nich je bagatelizuje. Na konsultację do lekarza udaje się mniej niż połowa z nich.


AKPA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy