Magda Gessler: O restauratorce znowu będzie głośno!
Magda Gessler (60 l.) już niebawem może doczekać się swojego pierwszego filmu biograficznego. Wtajemniczeni twierdzą, że nie zabraknie w nim pikantnych szczegółów z życia prywatnego.
Narzeczony restauratorki Waldemar Kozerawski chce, by jego ukochaną pokazano tak, jak Annę German w słynnym serialu.
"Nie boję się prawdy i niczego bym w swoim życiu nie zmieniła" - mówi "Rewii" sama zainteresowana.
Prócz wątków miłosnych, mają znaleźć się tam i sensacyjne.
Na początku lat 90. Gessler, wówczas szefowa warszawskiej restauracji U Fukiera, odmówiła płacenia haraczu mafii i zmuszona była zatrudnić ochronę - bandyci grozili śmiercią jej, ówczesnemu mężowi Piotrowi Gesslerowi i dzieciom.
Wzruszającym momentem był z kolei ślub z chorym na raka skóry niemieckim dziennikarzem. Restauratorka poślubiła go, mimo iż wiedziała, że może go stracić. Odszedł po kilku latach, zostawiając ją z 5-letnim synkiem Tadeuszem. Urnę z jego prochami zakopała w hiszpańskiej jaskini, która do dziś należy do niej.
Bliskie relacje z aktorem Piotrem Adamczykiem, kelnerem Mariuszem Diakowskim i walka o szacunek rodziców, którzy faworyzowali młodszego brata - polityka Piotra Ikonowicza. Tego również nie zabraknie.
Całość ma zwieńczyć spotkanie z obecnym partnerem.
Zanim jednak doczekamy się filmu, do księgarń trafi książka o życiu Magdy Gessler - łakomy kąsek dla wydawców.
Od kilku lat padają propozycje i astronomiczne kwoty za prawa do jej wydania, ale gwiazda dotąd pozostawała nieugięta. Teraz już wiadomo, że książkę napisze jej ukochany Waldek, który dokumentuje życie i pracę znanej restauratorki.
To tysiące notatek ze wspólnych podróży, zdjęć, przepisów kulinarnych, rysunków autorstwa Magdy na serwetkach, karteczkach, rachunkach sklepowych... To także setki zdjęć zrobionych w różnych, często najmniej oczekiwanych sytuacjach.
"Zaręczam, że i książka Waldka, i film, będą ciekawe. Tak jak moje życie i jak moja kuchnia. A więc raz słodkie, raz gorzkie, a innym razem jeszcze pikantne. Bo historiami i przygodami, które mnie spotkały, mogłabym spokojnie obdzielić kilka osób" - mówi Magda Gessler "Rewii".