Magda Gessler: Tajemnica pewnego pierścionka!
Jednym zagadkowym zdjęciem Magda Gessler (63 l.) znów wzbudziła falę spekulacji
Kilka dni temu Magda Gessler, która z okazji urodzin swojego ukochanego Waldemara
Kozerawskiego bawi właśnie w Kanadzie, zamieściła na swoich profilach instagramowym i facebookowym zdjęcie.
Pod fotografią dłoni, na której błyszczy teraz jubilerskie cudo, napisała: „Pierścionek z błękitnym oczkiem. Marzenie się spełniło”.
I zdradziła także, że jest to podarunek od Waldemara. Co było do przewidzenia, zdjęcie wywołało niemałą burzę. Czyżby to był pierścionek zaręczynowy?
Magda Gessler i Waldemar Kozerawski są razem od 14 lat. Mimo że restauratorka o ukochanym często mówi „mąż”, to małżeństwem formalnie nie są.
Jednak planują ślub. Zapewne kiedyś do niego dojdzie, choć, jak się okazuje, piękny pierścionek z „niebieskim oczkiem” nie jest jego zapowiedzią…
Tajemnicę tego wyjątkowego prezentu, którym obdarował ją ukochany, Magda Gessler zdradziła sama, kilka dni po publikacji zdjęcia.
"Jakiś czas temu skradziono mi pierścionek mojej mamy z akwamarynem, który nosiłam przez całe życie na szczęście. To było dla mnie bardzo przykre. Dokładnie taki sam jak ten, który pokazałam. Od tego czasu zawsze marzyłam o tym pierścionku, powiem szczerze. Ten, który dostałam, jest identyczny, jak ten ukradziony. Zdobył go mój Waldek w Kanadzie" – wyjawiła.
Jej mama, Olga Borkowska, choć restauratorka wspomina, że była dla niej bardzo surowa, miała, co oczywiste, ogromny wpływ na córkę.
Gdy tuż po ślubie Olga Borkowska z mężem, dziennikarzem Mirosławem Ikonowiczem oczekiwali pierwszego dziecka, Magdy właśnie, przyszłej mamie odnowiła się gruźlica. Lekarze zdecydowali o operacji oddzielenia opłucnej od płuc.
Pani Olga bała się, że narkoza zaszkodzi dziecku, i uparła się na operację bez uśpienia. Zniosła to bez żadnej skargi.
"Poświęciła się dla mnie" – powiedziała restauratorka po latach.
Matka z pochodzenia jest Rosjanką. Głęboko wierzącą. To dzięki niej i babci ze strony mamy Magdalena Gessler deklaruje dziś wyznanie prawosławne.
Zresztą ślub, jak wyznała już lata temu, marzy jej się także, i wyłącznie, w obrządku prawosławnym.
