Magda Mołek zalała się łzami przez wyznanie Kayah! Poruszające, co robił jej latami ojciec
Kayah (53 l.) pojawiła się w internetowym programie Magdy Mołek (44 l.) „W moim stylu”. Piosenkarka otworzyła się przed byłą gwiazdą TVN i opowiedziała o wydarzeniach z dzieciństwa, które odcisnęły na jej psychice silne piętno. Mołek, słysząc, co przez lata ojciec robił piosenkarce, uroniła na wizji kilka łez.
Magda Mołek po odejściu z "Dzień dobry TVN" skupiła się na rozwijaniu własnej kariery, którą przeniosła do sieci. Dziennikarka prowadzi program "W moim stylu", do którego zaprasza najczęściej wyjątkowe kobiety.
W ostatnim odcinku Mołek gościła Kayah (sprawdź!), z którą zdecydowały się poruszyć niełatwy temat krytyki, która zazwyczaj destrukcyjnie wpływa na człowieka. Temat ten szybko przypomniał piosenkarce bolesne wspomnienia z dzieciństwa.
Gwiazda otworzyła się przed prezenterką i szczerze wyznała, jak krytyka ze strony ojca wpłynęła na jej dorosłe życie.
"Do tej pory, choć minęło wiele lat, nie pozbyłam się z pamięci i serca słów, które niegdyś mnie żywo dotknęły. Obrastały, obrastały jak ta kula śniegowa, powodując ogromne wyrwy we mnie i blokady. (...) Generalnie wszystkie słowa sprowadzały się do jednego, ich pierwotnym autorem był mój ojciec" - wyznała Kayah.
Ojciec wokalistki często powtarzał jej, że nie jest wystarczająco dobra. Nieustanny brak zadowolenia z osiągnięć córki, zaczął destrukcyjnie wpływać na piosenkarkę, która za wszelką cenę chciała udowodnić sobie i światu swoją wartość.
"'Nie jesteś wystarczająco dobra'. To bardzo bolesne zdanie i uczucie, które się wiąże z usłyszeniem tego zdania. Potem robisz wszystko, by zasłużyć na miłość, na akceptację. Musisz cały czas udowadniać, również sobie a sobie nie wiem, czy jesteś w stanie, bo kompleks z tyłu głowy zostanie - że jesteś niewystarczająco dobra. A jesteś wystarczająco dobra!" - przyznaje piosenkarka.
W dalszej części rozmowy Kayah przyznała, że osoby nieznające swojej wartości i mające problem z samoakceptacją bardzo często szukają w przyszłości partnerów, którzy będą krzywdzić ich w bardzo podobny sposób.
Magda Mołek, która słynie z opanowania, tym razem nie dała rady zapanować nad emocjami. Słysząc bolesną historię swojego gościa, popłakała się.