Magda Mołek zamieszcza wymowny wpis. Jej apel wywołał emocje. "Gdzie jesteście?"
Magda Mołek (47 l.) zaapelowała do lekarzy, nawiązując do tragedii, która miała miejsce w szpitalu w Nowym Targu. Dziennikarka nie kryje, że sytuacja jest dla niej źródłem ogromnego smutku. Z tej okazji postanowiła zwrócić się do lekarzy i zadać im kilka pytań.
Odejście ciężarnej Doroty w szpitalu w Nowym Targu wstrząsnęła opinią publiczną. Swojego zniesmaczenia i smutku nie kryje również Magda Mołek, dziennikarka, ale także matka i żona, która nie boi się trudnych tematów, a w swoim programie "W moim stylu" rozmawia z wieloma dumnymi i pewnymi siebie kobietami. W apelu udostępnionym poprzez social media wyraziła, o czym myśli odkąd dowiedziała się o tragedii.
"Może przeczyta to jakaś ginekolożka czy ginekolog. Chcę publicznie spytać - po śmierci Doroty w szpitalu w Nowym Targu - gdzie jesteście?" - rozpoczęła swój apel.
Magda Mołek pod postem opublikowała swoje zdjęcie z ciążowym brzuchem i zauważyła, że również (tak jak każda matka) mogła być kobietą, która zmarła kilka godzin po obumarciu płodu.
"Co takiego wam zrobiłyśmy, że milczycie? Dlaczego po kolejnej bezsensownej śmierci kobiety, która marzyła o dziecku, nie ma waszego zbiorowego buntu, wk**wienia, złości choćby? Kiedy wam podpadłyśmy?" - zapytała.
W kolejnej części swojej wypowiedzi nawiązała do tego, z jak wielkimi emocjami związany jest poród. To czas, gdy kobiety najbardziej potrzebują pomocy.
"Wtedy, gdy przychodzimy do was w najważniejszych (w ciąży) czy w najstraszniejszych (w chorobie) momentach w naszym życiu? Wtedy, gdy płacimy grube pieniądze w waszych prywatnych gabinetach za wizytę, bo nie mamy wyjścia, gdyż w NFZ nie ma dla nas miejsca?".
Magda Mołek uznała, że lekarze powinni zawsze stać po stronie kobiet, a strach przed obowiązującym prawem sprawia, że ludzie tracą życia.
"A co jeśli system minie, prawo się zmieni, wiatr historii zawieje w inną stronę? Życia tych kobiet NIC nie przywróci. Wiecie to, prawda?" - podkreśliła, że tragedia, która miała miejsce, jest nie do naprawienia.
Wiele kobiet bardzo doceniło słowa dumnej mamy i wspaniałej dziennikarki. W komentarzach pod wpisem obserwujący opowiadają swoje historie i wyrażają żal. Mimo wszystko widzą światełko w tunelu. Zwracają uwagę przede wszystkim na wspólnotę: jest ciężko, ale jako społeczeństwo ludzie są w tym razem i mogą działać.
Magda Mołek jest bardzo szczera z widzami. Niedawno wypowiedziała się na temat odejścia z TVN. Dlaczego opuściła stację?
"Zawsze czułam, że chcę robić coś więcej, inaczej i nie potrafiłam za bardzo tego sczytać ze swojej świadomości albo podświadomości. Dlatego z TVN odchodziłam psychicznie 10 lat, ja po prostu 10 lat się kotłowałam".
Przyznała, że łącznie pracowała dla stacji 16 lat, ale ostatnie 10 to było myślenie o tym, dlaczego jest jej źle i czemu się nie odnajduje. Ostatecznie postanowiła zmienić swoje życie - zrelacjonowała prezenterka w podcaście "Kobiety objaśniają świat".
Czytaj też:
Magda Mołek rozwiodła się dla własnego bezpieczeństwa. "Zaczęłam rozumieć pewne rzeczy"
Kim jest mąż Magdy Mołek? Maciej Taborowski ma bardzo odpowiedzialny zawód!
Ścibakówna wściekła na Mołek. Przerwała rozmowę z dziennikarką