Magda Narożna przeżyła chwile grozy. Chcieli odwołać jej występ sylwestrowy!
Magda Narożna (32 l.), przez błędny wynik testu na koronawirusa swojego gitarzysty, próby do "Sylwestrowej Mocy Przebojów" rozpoczęła z dużym opóźnieniem. Producenci imprezy brali pod uwagę nawet całkowite odwołanie jej występu.
Magda Narożna najadła się strachu. Wokalistka przez ponad godzinę myślała, że nie wystąpi podczas "Sylwestrowej Mocy Przebojów". W jej oczach przez moment pojawiły się nawet łzy.
Wszyscy artyści biorący udział w imprezie sylwestrowej Polsatu musieli przejść badania na obecność koronawirusa. Trzy pozytywne testy u jednej osoby pod rząd eliminowały cały zespół z udziału w show.
Gitarzysta z grupy "Piękni i Młodzi" padł ofiarą błędnego wyniku i napędził wszystkim staracha.
Na całe szczęście dwa kolejne testy Daniela Biczaka wyszły negatywne, dlatego zespół został dopuszczony do prób.
"Trochę się przestraszyliśmy, była przykrość u Daniela. Na całe szczęście po powtórce testu okazało się, że jest w porządku. Wiemy, jak wyglądają te testy oraz ile jest w nich błędów. Byliśmy pełni nadziei, że wszystko skończy się dobrze. On się dobrze czuł. Nie miał żadnych obojów" - powiedziała nam Narożna.
"Gdy Daniel otrzymał pozytywny test na COVID-19, wszyscy wstrzymali oddech. Podczas oczekiwania na drugi wynik, pojawiały się różne scenariusze w głowach produkcji. Magda początkowo nerwowo podeszła do sprawy, jednak po rozmowie ze swoim gitarzystą uspokoiła się, bo była pewna, że to tylko błąd" - dodał nasz informator.
Gwiazda na dzisiejsze wyjście na scenę przygotowała specjalny strój. Podobno po każdej piosence będzie kawałek jego zdejmować. Musicie to zobaczyć!
Sylwester z Polsatem rozpocznie się już dziś o godzinie 20:00. Transmisja będzie dostępna w Telewizji Polsat, IPLA.TV, Interia.pl oraz Polsat News.
Całą rozmowę możecie zobaczyć poniżej: