Magdalena Mołek zdradziła szczegóły wywiadu z Kurdej-Szatan. Aktorka znała pytania?

Oprac.: Tola Polańska

Plotki

Poniedziałek, 28 marca 2022 (12:28)

Magdalena Mołek (45 l.) wspomniała w ostatnim wywiadzie pamiętną rozmowę z Barbarą Kurdej-Szatan, która zasłynęła w sieci swoim wpisem krytykującym działanie polskiej straży granicznej. Była dziennikarka TVN-u postanowiła wówczas dać szanse hejtowanej aktorce i pozwoliła wypowiedzieć jej się na swoim kanale na YouTube. Sprawiła tym samym, że spojrzenie na Basię zmieniło się na tyle, by mogła rozpocząć nowe życie. Teraz wraca do tej rozmowy. Jej wrażenia się zmieniły?

Barbara Kurdej-Szatan została zwolniona z pracy w państwowej telewizji po tym, jak w wulgarny sposób skomentowała zachowanie polskiej straży granicznej wobec imigrantów, którzy koczowali w lesie, licząc na wpuszczenie do Polski. Gwiazda była wzburzona ich niehumanitarnym zachowaniem, mówiąc, że przedstawiciele straży są "maszynami bez serca". Wiele osób odwróciło się od niej po tych słowach. Straciła swoją dotychczasową pozycję, musiała zmienić swoje życie i poradzić sobie z hejtem, który wylewał się na nią za pośrednictwem Internetu każdego dnia.

Magda Mołek wspomina rozmowę z Kurdej-Szatan

Jedynie Magda Mołek wyciągnęła do Basi pomocną dłoń, dając jej możliwość wypowiedzenia się na temat popełnionego błędu. Wielu podejrzewało jednak, że rozmowa była reżyserowana na potrzeby rozgłosu, jednak okazuje się, że Kurdej-Szatan - tak jak wszyscy goście Mołek - nie miała wglądu w scenariusz.

Ja nigdy nie ustalam toku rozmowy z moją rozmówczynią czy z moim rozmówcą. To jest moja święta zasada. Nikt nie zna żadnych pytań. Zresztą ja prowadzę rozmowy, a nie wywiady. Wywiady mają to do siebie, że mają pytania, a rozmowy mają to do siebie, że toczą się swoim rytmem. Nie znałam Basi prywatnie. Nigdy się z nią nie spotykałam. Minęłyśmy się zawodowo dosłownie może dwa razy i to wszystko. Natomiast to, co mnie zaskoczyło w tej aferze, to to, że nikt nie zapytał tej wspaniałej dziewczyny, co się stało. Polskie media nie zainteresowały się tym, co się stało i nikt do niej nie wyciągnął ręki. A ponieważ ja postuluję na swoim kanale hasło - nigdy nie będziesz szła sama - to postanowiłam po prostu ją zapytać

- skomentowała sprawę Magdalena Mołek w rozmowie z Jastrząb Post.

Reklama

Gwiazda TVN odniosła się również do zastrzeżeń, jakoby bała się zadawania trudnych pytań swoim gościom. Mołek bez chwili wahania zaprzeczyła tym informacjom.

Tam były bardzo trudne pytania. Bo my rozmawiałyśmy o tym, o czym zawsze rozmawiam na swoim kanale. Czyli o tym jakie stoją intencje za czynami osób, z którymi rozmawiam. Czy jest w tym serce i czy jest w tym prawda. To, co wydarzyło się później po tej rozmowie, chociażby w komentarzach pod moim filmem utwierdziło mnie tylko w przekonaniu, że warto sięgać po tematy, które większość środowiska uważa za niewygodne. Właśnie dlatego, że tak rozumiem swój zawód i edukację, jaka za dziennikarstwem stoi. My jesteśmy od tego, żeby zadawać pytania u źródła. A nie domyślać się i kolportować plotki

- przyznała.

Magda Mołek - kto to?

Magda Mołek jest dziennikarką najbardziej znaną z pracy w TVN-ie, gdzie pracowała kilka lat temu jako prowadząca program "Dzień dobry TVN". W końcu jednak odeszła ze stacji i założyła własny kanał w serwisie YouTube. Mołek do dzisiaj przeprowadza na nim ciekawe rozmowy z celebrytami.

Zobacz też:

Oscary 2022: "Diuna" wielkim wygranym. Kto jeszcze otrzymał statuetkę? Lista laureatów!

Oscary 2022: Will Smith nie wytrzymał! Nagle wstał i wyszedł na scenę! Spoliczkował Chrisa Rocka!

Oscary: Te gwiazdy pokazały za dużo. Odwaga czy niesmak?

Sztab generalny Ukrainy: Poważne zagrożenie zaangażowaniem Białorusi w wojnę