Magdalena Ogórek ma kłopoty finansowe? Nie pośle córki na Oxford! "To jest poza moim zasięgiem"
Magdalena Ogórek (43 l.) nie kryje swojej słabości do luksusowych torebek i eleganckich knajp, gdzie bywa widywana przez fanów i paparazzich. Choć mogłoby się wydawać, że skoro zarabia w telewizji publicznej niemało, to problemy finansowe jej nie dotyczą. Okazuje się, że są marzenia poza możliwościami finansowymi prezenterki. Córka prezenterki chciałaby iść na studia na Oxfordzie, które są jednak zbyt kosztowne dla Ogórek.
Magdalena Ogórek przebyła bardzo długą drogę, by zostać najjaśniejszą z gwiazd Telewizji Polskiej. Przypomnijmy, że najpierw przez lata grała pielęgniarkę w "Na dobre i na złe", by w 2015 roku zostać kandydatką na prezydenta z ramienia SLD. Gdy Jacek Kurski przejął stery w TVP, Magda na dobre zagościła w w programach stacji. Ciężka praca u boku Jarka Jakimowicza opłaciła się i dziś, w skali miesiąca, Magda może zarabiać nawet 40 tysięcy złotych, o czym pisaliśmy (tutaj).
Ulubienica telewizji publicznej rzadko ujawnia fakty ze swojego życia prywatnego. Zrobiła jednak wyjątek i w niedzielę postanowiła "porozmawiać" z fanami podczas serii pytań na Instagramie. Zwykle skryta przyznała, że choć jej córka, również o imieniu Magda, jest jej całym światem, to jej marzenia są poza możliwościami prezenterki.
17-letnia dziewczyna jest ambitna jak mama i śni o studiowaniu w Wielkiej Brytanii na Oxfordzie. Rachunek, jaki wystawia prestiżowa uczelnia za przyjemność wkroczenia między swoje mury, jest jednak zbyt wysoki i Ogórek po prostu na to nie stać.
Zobacz też:
Magda Ogórek w krwistej mini EPATUJE torebką Diora, wychodząc z drogiej cukierni
Halejcio chwali się tarasem. A co jak spadnie deszcz?
Wróżka Anna Kempisty skomentowała sprzedaż sukien ślubnych Opozdy. Ciąży nad nimi fatum?