Magdalena Ogórek podjęła decyzję ws. pracy. Niewiarygodne, skąd napłynęły propozycje
Magdalena Ogórek nareszcie zdradziła, jakie są jej zawodowe plany. Od momentu głośnego pożegnania z Telewizją Polską zastanawiało się nad tym wielu wiernych fanów. Na szczęście to, co powiedziała, nie pozostawiło żadnych złudzeń. Udzielając odpowiedzi, podkreśliła, że otrzymała aż dwie atrakcyjne oferty...
Magdalena Ogórek była bardzo poświęcona obowiązkom w TVP i wykonywała je niekrótko, bo od 2016 roku. Należała do gospodarzy programów "W tyle wizji" i "W tyle wizji extra", prowadziła też "Studio Polska" oraz "O co chodzi". Z Miłoszem Kłeczkiem współprowadziła "Arenę Poglądów". Niewątpliwie należała do najpopularniejszych dziennikarzy "poprzedniej" Telewizji Polskiej.
Nic dziwnego, że po zwolnieniu musiała zmierzyć się z twardym orzechem do zgryzienia. Jeszcze niedawno pytana przez Wirtualne Media, jakie są jej zawodowe plany, mówiła, że nieco zraziła się telewizją i podkreślała, że nie podjęła decyzji. Teraz wszystko się wyjaśniło.
Na początku tego tygodnia Magdalena Ogórek odpowiadała na pytania obserwujących. Nie mogła przejść obojętnie obok jednego - często powtarzającego się zagadnienia. Chodziło oczywiście o współpracę z telewizją Sakiewicza, do której już przeszło wielu jej kolegów z TVP.
Dziennikarka krótko skwitowała temat: "Bardzo miło podziękowałam za złożoną propozycję - kolegom i koleżankom życzę powodzenia i trzymam kciuki!".
Inny użytkownik zapytał Magdalenę, czy ma w planach współpracę z wPolsce.pl. To właśnie tam emitowana jest kontynuacja "W tyle wizji", znanego programu emitowanego wcześniej przez TVP Info. I w tej sprawie nie powstrzymała się przed komentarzem.
"Otrzymam dwie przemiłe propozycje - bardzo je doceniam, jednak jak oznajmiłam w styczniu - czas na przerwę" - napisała.
Podkreśliła jednocześnie, że poświęcona jest pracy nad książką, której pisanie rozpoczęła jesienią.
Więcej o swoich pisarskich planach dziennikarka mówiła w rozmowie z "Faktem".
"Z uwagi na fakt, że ostatnich siedem lat pracowałam bez wytchnienia w TVP Info oraz w lokalnych rozgłośniach, chciałabym teraz kilka dni odpocząć i skupić się na pisaniu nowej książki. Cały czas towarzyszy mi ogromne zainteresowanie, a potrzebuję chwili spokoju. Za tydzień ponownie wylatuję do Rzymu w związku z pracą badawczą" - opowiadała.
Jak podkreśliła, nowa droga zawodowa bardzo ją fascynuje. Do tego stopnia, że nie wie, czy wróci do mediów.
"Cały czas zastanawiam się, czy w ogóle wrócę do mediów. Nie wiem tego na ten moment. Natomiast mam wielki szacunek do widzów i dlatego tak wiele czasu zajmuje mi podjęcie decyzji" - zdradziła w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.
Czytaj też:
Magdalena Ogórek po utracie posady w TVP musiała obniżyć standardy? Zmianę widać od razu
Zaskakujący wieści od Magdaleny Ogórek. Za czasów TVP to było nie do pomyślenia
Magdalena Ogórek potwierdziła krążące plotki. Zwolnienie z TVP, a teraz takie słowa