Magdalena Ogórek trafiła do szpitala! Po nagłym wydarzeniu wylądowała na SOR
Magdalena Ogórek poinformowała o przykrym zdarzeniu w jej życiu. Prezenterka TVP musiała odwiedzić szpital, by udzielono jej pomocy. Zdradziła również, jak długo w związku z tym wydarzeniem nie będzie jej w pracy.
Magdalena Ogórek minionego weekendu nie może zaliczyć do udanych. Niegdyś kandydatka na prezydenta Polski, a dziś dziennikarka TVP Info, jak się okazuje, trafiła na SOR! W krótkiej informacji na instastory przekazała, że przytrafiło jej się nagłe wydarzenie, które wymagało udania się do szpitala. Sądząc po zdjęciu, które opublikowała, lekarze zdecydowali o podłączeniu jej kroplówki.
Magdalena Ogórek nie wyjawiła, co dokładnie się wydarzyło, jednak zapewniła, że jest już domu. Obecnie potrzebuje dużo odpoczynku, dlatego w najbliższych dniach nie będzie jej w pracy.
"Kochani, nagłe wydarzenie z potrzebą przyjazdu na SOR. Już jestem w domu, ale do piątku nie będzie mnie w pracy - muszę odpoczywać. ‘Plan Dnia’ zostawiam na ten tydzień w dobrych rękach @ewa.bugala. Serdecznie pozdrawiam i do zobaczenia"! - czytamy.
Magdalena Ogórek w TVP pracuje od 2016 roku. Wówczas zaczęła współprowadzić program "W tyle wizji". Ma na swoim koncie jeszcze kilka innych programów, m.in. "W kontrze", który współprowadziła wraz z Jarosławem Jakimowiczem. Niejednokrotnie padały tam kontrowersyjne słowa, które niosły się medialnie. Rok temu Magdalena Ogórek zrezygnowała z udziału w programie, wówczas mówiło się także o ochłodzeniu relacji koleżeńskich między nią a Jakimowiczem.
"Zawodowo stawiane są przed nami różne wyzwania i trzeba im sprostać, natomiast prawdą jest, że od końca grudnia nie pojawiam się w programie "W kontrze". Myślę, że dla widzów naszego programu nie jest żadną tajemnicą, że mówimy zupełnie innymi językami. Prezentujemy też może inne postawy naszego dialogu z widzami. Więcej nie mogę powiedzieć, ponieważ obowiązuje mnie pewien kanon kultury korporacyjnej" - powiedziała wówczas w rozmowie z "Super Expressem".
Zobacz też:
Sąd wlepił Ogórek i Ziemkiewiczowi słoną karę. Muszą zapłacić!