Magdalena Ogórek znowu będzie dziennikarką! Namówił ją Węglarczyk?
Magdalena Ogórek (36 l.), po swoim nieudanym romansie z polityką, wraca do dziennikarstwa! Pozazdrościła Węglarczykowi (44 l.)?
Jeszcze niedawno ubiegała się o urząd prezydenta. Jednak Polacy nie zapamiętali jej haseł wyborczych, które nie robiły chyba na nikim żadnego wrażenia. Wszyscy skupili się raczej na jej urodzie, która bez wątpienia wyróżniała ją spośród wszystkich pań zajmujących się polityką.
Docenił ją również Bartosz Węglarczyk, który ma chyba słabość do niedoszłej pani prezydent. Dziennikarz niejednokrotnie był z nią widziany w przytulnych knajpkach, gdzie czule trzymał ją za rękę. Oprócz tego Węglarczyk i Ogórek pojawili się razem na Balu Fundacji TVN i nie schodzili z parkietu, wywijając na nim w namiętnym uścisku i skupiając przy tym uwagę wszystkich fotoreporterów.
Nie wiadomo, czy za namową swojego "przyjaciela", czy też z tęsknoty za dawnym zawodem, ale piękna blondynka postanowiła wrócić do dziennikarstwa. Ostatnio w "Rzeczpospolitej" ukazał się bowiem jej tekst śledczy pt. "Czwarty jeniec: polski Bruegel". Ogórek opisała w nim śledztwo, jakie przeprowadzono w sprawie bezcennej kolekcji dzieł sztuki skradzionej przez Niemców w czasie II wojny światowej.
Jak dowiedział się serwis "Wirtualne Media", być może jest to początek dłuższej współpracy między byłą kandydatką na prezydenta a popularnym dziennikiem. Szef "Rzeczpospolitej" nazwał ją nawet "zawodowcem"!
Przypomnijmy, że Magdalena Ogórek ma już doświadczenie w dziennikarstwie. Pracowała m.in. w stacji TVN24 Biznes i Świat.
Ciekawe, czy jej "przyjaciel", Bartosz Węglarczyk, analizuje jej teksty przed publikacją?