Reklama
Reklama

Magdalena Stępień atakuje Rzeźniczaka. Na jaw wyszła szokująca prawda

Magdalena Stępień (30 l.) i Jakub Rzeźniczak (35 l.) nawet w obliczu ciężkiej choroby własnego dziecka nie potrafią się zjednoczyć, aby razem walczyć o jego zdrowie i życie. Po tym jak piłkarz wydał ostre oświadczenie, w którym wyjawił swoje stanowisko dotyczące terapii syna, głos zabrała matka dziecka. Rozpętała się kolejna medialna burza. Dostało się również internautom.

Patrząc na to, jak obecnie wyglądają stosunki Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka aż trudno uwierzyć, że Ci sami ludzie w przeszłości tworzyli parę. Od momentu burzliwego rozstania oboje nie pałają do siebie sympatią. Drogi Stępień i Rzeźniczaka rozeszły się jeszcze, gdy modelka była w ciąży. Niestety ich wrogie nastawienie jest tak silne, że nie są w stanie przezwyciężyć go nawet w obliczu życiowej tragedii, jaką jest ciężka choroba ich syna Oliwiera. Chłopiec zmaga się z rzadkim nowotworem wątroby, który nie daje zbyt wielkich szans na wyleczenie.

Reklama

Magdalena Stępień: leczenie Oliwierka

Matka Oliwiera nie traci jednak nadziei i robi, co w jej mocy, aby wyleczyć dziecko. Modelka od momentu diagnozy nalegała na podjęcie terapii w Izraelu. Była przekonana, że zagraniczny wyjazd da Oliwierkowi większe szanse na wyzdrowienie. Ze względu na brak wystarczających środków na sfinansowanie leczenia, zorganizowała internetową zbiórkę. Wówczas w sieci wybuchł skandal. Internauci nie potrafili zrozumieć, dlaczego ojciec dziecka, który nie może narzekać na swoją sytuację finansową nie opłaci wyjazdu syna i jego matki.  

Gdy pod wpływem nacisków Jakub Rzeźniczak wyjawił, że jest przeciwny podjęciu leczenia w Izraelu, ponieważ polskie szpitale są w stanie zaoferować to samo, wylała się na niego fala nienawiści. Dopiero oświadczenie innego ojca chorego na nowotwór dziecka nieco uciszyło aferę. Teraz sytuacja się powtarza. Magdalena Stępień zorganizowała kolejną zbiórkę pieniędzy, a Jakub Rzeźniczak ponownie jest pod ostrzałem. 

Magdalena Stępień atakuje Rzeźniczaka

Magdalena Stępień przebywa obecnie w Izraelu, gdzie towarzyszy małemu Oliwierkowi podczas leczenia. Chłopiec przeszedł niedawno kolejną dawkę chemioterapii, ale jego droga do zdrowia prawdopodobnie potrwa jeszcze bardzo długo. Gdy w jednym z ostatnich instastories oświadczyła, że Jakub Rzeźniczak niedostatecznie angażuje się w pomoc i próbuje ją zastraszać, piłkarz postanowił odnieść się do zarzutów byłej partnerki. Mężczyzna przygotował obszerne oświadczenie, w którym raz jeszcze zauważył, że Oliwier mógł być leczony w kraju w równie profesjonalnych warunkach. Oskarżył Stępień o manipulowanie faktami i wywoływanie hejtu.

Jego stwierdzenie bynajmniej nie zakończyło sporu pomiędzy piłkarzem i modelką. Magdalena Stępień błyskawicznie odniosła się do słów Rzeźniczaka.

Modelka uważa, że wyjazd do Izraela był bardzo dobrą decyzją.

Z wypowiedzi byłej partnerki Rzeźniczaka wynika, że choroba, na którą cierpi Oliwier jest szalenie rzadka. Niewykluczone, że nie ma na świecie drugiego dziecka o takiej samej mutacji raka.

Z pewnością to jeszcze nie koniec sporu między Jakubem Rzeźniczakiem i Magdaleną Stępień. 

Zobacz też:

Joanna Opozda i Antek Królikowski rozwodzą się. Do sądu wpłynął pozew rozwodowy

Marcelina Zawadzka skazana. Zaskakująca reakcja gwiazdy po ogłoszeniu wyroku. "Oddała brakującą sumę od razu"

Zapendowska oceniła piosenkę Ochmana na Eurowizję: "Bardzo dziwna"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Magdalena Stępień | Jakub Rzeźniczak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy