Magdalena Stępień kusi nóżkami i potwierdza: "Jestem szczęśliwa"
Magdalena Stępień miała zdecydowanie ciężki rok, lecz z każdego mroku uda się wyjść dzięki... miłości! Modelka po śmierci synka Oliwiera postanowiła ułożyć sobie życie na nowo. Wygląda na to, że dobrze jej idzie. Oto co mówi o związku i wycieczkach do Dubaju.
Ciężko było znaleźć zdjęcie uśmiechniętej Magdaleny Stępień. Nic dziwnego, ponieważ od momentu choroby jej synka otrzymywała wciąż hejterskie wiadomości dotyczące zbiórki pieniędzy na jego leczenie. Ostatnio oznajmiła, że jej prawnicy będą zajmować się każdym hejterskim oskarżeniem w jej stronę.
Magdalena Stępień postanowiła też ułożyć sobie życie na nowo, pogodzona z przeszłością oznajmiła ostatnio na Instagramie, że... jest zakochana! Na evencie modelka została zapytana, jak jej się układa z nowym partnerem.
Magda znów zaczęła się uśmiechać i jest to zasługa jej nowego partnera. Zapytana przez dziennikarkę o tym, czy w jej życiu prywatnym i w sercu kwitnie nowa miłość, odrzekła, że tak i jest szczęśliwa.
Wierzymy, że związek z każdym innym mężczyzną może być dla Magdy lepszy niż ten z Jakubem Rzeźniczakiem (choć Paulina Nowicka Rzeźniczak pewnie nie narzeka).
Magda została też zapytana o ostatnią wycieczkę do Dubaju, którą relacjonowała na Instagramie. To tam pochwaliła się, że jej serce jest zajęte. Na romantycznym zdjęciu widać hotelowy pokój z usypanymi płatkami róż, kolacją i uśmiechniętą Magdą. Obserwatorzy modeli od razu ruszyli z gratulacjami.
"Bardzo dobrze wspominam te podróże, dlatego że to tam byłam ostatni raz z moim synkiem przed diagnozą, przed tą całą historią z jego chorobą. Lubię wracać do tego miejsca, bo mam z nim dobre wspomnienia. Mam tam przyjaciół, ludzi, którzy mnie wspierają.
Modelka została zapytana, dlaczego tak bardzo lubi Dubaj. Okazuje się, że wszystko dzięki szczęśliwym wspomnieniom z synkiem. Magda stwierdziła też, że tylko Polacy inaczej postrzegają Dubaj, a ona uwielbia go za "dobry vibe".
"Dubaj jak każdy inny kraj. Dubaj w oczach Polaków jest troszeczkę dziwnie postrzegany, ale na to już nie mamy wpływu. Myślę, że sam klimat, który tam jest, mentalność. Czas, który tam spędziłam wcześniej wpłynął tak bardzo na mnie, że lubię tam wracać, bo tam jest tzw. dobry vibe" - wyznała modelka na pytanie dziennikarki Plotka.
Magdalena Stępień idzie na wojnę z hejterami. Zatrudniła prawników
Magdalena Stępień znów jest zakochana. Partner wiedział, jak ją oczarować
Gwiazda, dla której internauci nie mają litości. Z czym musiała zmierzyć się Magdalena Stępień?
Stępień jednak odwiedziła grób syna we Wszystkich Świętych. Ten widok odebrał jej mowę
Stępień przerywa milczenie po śmierci syna. Poruszające słowa