Magdalena Stępień z 40-stopniową gorączką została sama z synem. Co na to Rzeźniczak? Nic
Magdalena Stępień znowu przeżyw trudne chwile. Ostatnio miała poważne problemy ze zdrowiem, jednak nawet wtedy nie mogła liczyć na pomoc byłego partnera. Ze wszystkim została sama.
Magdalena Stępień zaledwie parę tygodni temu przywitała na świecie swoje pierwsze dziecko. Niestety poród i połóg był dla niej bardzo trudny, w końcu tuż przed rozwiązaniem została samotną mamą. Nie ukrywała, że bardzo nieładne zachowanie byłego partnera Jakuba Rzeźniczaka mocno wpłynęło na jej stan. Jednak to nie koniec. Oprócz tego, że jest samotną mamą, to nie może liczyć na wsparcie Kuby. Nie pomógł jej nawet wtedy, gdy sama zachorowała i została z synem sama.
Magdalena Stępień zdecydowała się otwarcie opowiedzieć o macierzyństwie, które nie jest dla niej łatwe. W środę wyznała za pomocą Instagrama, że dostała zapalenie piersi i gorączkowała. Temperatura wyniosła nawet 40 stopni. Niestety ze wszystkim musiała się zmierzyć sama. Osoba bliska Magdzie wyznała portalowi Plotek, jak Magda radziła sobie w tym czasie.
Na szczęście gorszy moment minął i już kobieta czuje się lepiej. Skupia się głównie na wychowaniu synka i zapewnieniu mu wszystkiego, czego potrzebuje.