Maja Bohosiewicz straciła bezcenne pamiątki. Apeluje do fanów
Maja Bohosiewicz stała się ofiarą bardzo nieprzyjemnego zdarzenia podczas podróży lotniczej. Aktorka, która niedawno przeprowadziła się do Hiszpanii wraz z rodziną, padła ofiarą kradzieży cennej biżuterii!
Podczas lotu z Bangkoku do Malagi z bagażem Mai Bohosiewicz wydarzyły się niepokojące rzeczy. Choć zgubiony bagaż został odnaleziony po kilku dniach, brakowało w nim etui na biżuterię.
"Podczas lotu Bangkok-Malaga zaginął mój bagaż i po kilku dniach wrócił. Niestety bez etui na biżuterię o ogromnej wartości. Jak się domyślacie, nie woziłam pustego etui. Tak cholernie mi przykro, ponieważ oprócz ogromnej wartości finansowej, straciłam też rzeczy wartości sentymentalnej i unikatową biżuterię vintage, którą kolekcjonowałam i której w większości nie da się odkupić" - skarżyła się Maja.
Maja Bohosiewicz podzieliła się całą tą niefortunną sytuacją na Instagramie, gdzie śledzi ją ponad 600 tysięcy osób.
Skrytykowała też obsługę linii lotniczych za brak pomocy w odzyskaniu swoich rzeczy. To, że na lotnisku ktoś mógł otworzyć jej bagaż i wyciągnąć wartościowe przedmioty, było dla Mai szokiem. Zaapelowała do fanów, aby nie przewozić cennych rzeczy w bagażu rejestrowanym, zalecając przechowywanie ich w bagażu podręcznym.
Czytaj też:
Bohosiewicz spakowała walizki i wyjechała z Polski. Oto co teraz robi
Doda zabrała głos po teledysku ze Smolastym. Wyjawiła całą prawdę
Naturalna Maja Bohosiewicz to przeszłość. Decyzją o tej "poprawce" podzieliła fanów