Maja Bohosiewicz zaleca „naładowanie kamieni energią księżycową” w czasie pełni. Porad jest więcej!
Maja Bohosiewicz postanowiła dać swoim fanom na Instagramie kilka porad z okazji nadchodzącej pełni Księżyca. Jak sama przyznała, dołączyła tym samym do „team stachursky”.
Naczelnymi polskimi specjalistkami od wszelakich energii i ich źródeł są ostatnio Edyta Górniak i Viola Kołakowska. Zajęły one miejsce Jackowi Stachurskiemu, który kilka lat temu twierdził, że nie potrzebuje jedzenia, ponieważ czerpię energię ze Słońca....
Temu szacownemu gronu rośnie ostatnio konkurencja! Maja Bohosiewicz przypomniała właśnie na swoim Instagramie, że zbliża się "Pełnia Kwiatowego Księżyca", a jak się okazuje, to świetna okazja do m.in. naładowanie naturalnych kamieni księżycową energią czy podcięcia włosów. Bardziej znana nazwa zjawiska to "Krwawy Księżyc" i faktycznie będzie można je zaobserwować 26 maja. A więc jak się przygotować?
- zachęciła Bohosiewicz.
Jednocześnie właścicielka marki Le Colette przyznała, że wie, że przez część osób zostanie wyśmiana za dołączenie do "team stachursky".
To jednak nie koniec zaleceń. Siostra Sonii Bohosiewicz wspomniała również o podcinaniu końcówek w czasie pełni, ale do tego pomysłu podchodzi dość sceptycznie.
- napisała na Instastory.
Tę teorię warto byłoby skonsultować z Mariną Łuczenko, która już kilka lat temu zasłynęła stwierdzeniem, że świetna kondycja jej włosów to zasługa właśnie podcinanie ich w czasie pełni Księżyca.
Okazuje się, że są też rzeczy, których nie powinno się robić w czasie pełni, na przykład.... podejmować ważnych decyzji!
Bohosiewicz podzieliła się także swoją wiedzą o tym, jak pełnia może na nas wpływać. Nie chodziło jej jednak wyłącznie o problemy ze snem, które faktycznie odczuwają niektórzy.
- napisała dodając emotki buziaka i spaghetti.
I jak? Czujecie się przygotowani?