Maja Hyży wciąż walczy o opiekę nad dziećmi. Finał coraz bliżej

Maja Hyży (32 l.) rozstała się z Grzegorzem krótko po tym, jak na świat przyszli synowie pary. Bliźniacy Wiktor i Alexander mieli zaledwie półtora roku, gdy ich rodzice wzięli rozwód. Dzisiaj chłopcy mają po 10 lat, a w sądzie rodzinnym nadal toczy się sprawa dotycząca opieki nad nimi. 

Maja Hyży stara się nie rozmawiać na ten temat w mediach. Zdradziła jednak, że w jej relacjach z byłym mężem nastąpiła zmiana. Nie znaczy to, że wszystko między nią a Grzegorzem świetnie się układa, ale nareszcie doszli do porozumienia w sprawie opieki nad synami. Para przestała sobie robić na złość w kwestii spędzania czasu z chłopcami. W związku z tym poczynili pewne ustalenia, dotyczące chociażby tego gdzie i z kim bliźniacy spędzą zbliżające się święta.  Dzięki temu Maja może zaplanować najbliższy czas, a czeka ją wiele wyzwań. Tuż po świętach chłopcy zaczynają przygotowania do pierwszej komunii świętej. Zaraz potem Maja musi kompletować wyprawkę dla swojego czwartego dziecka. W lipcu spodziewa się przyjścia na świat córki, która jest owocem związku z nowym partnerem Konradem.

Po narodzinach czwartego dziecka wokalistka ma też w planach zalegalizować swój związek. Niedawno zdradziła, że z Konradem planują ślub na Bali.

Maja Hyży urodziła się w 1989 roku i pochodzi z Kołobrzegu. Sławę zyskała w 2013 roku, gdy wraz z ówczesnym mężem, Grzegorzem Hyżym, wzięła udział w programie muzycznym "X Factor". Odpadła w odcinku półfinałowym, zajmując czwarte miejsce. Z Hyżym doczekała się bliźniąt, ale ich związek zaraz po emisji odcinków show przeszedł do historii. 

Obecnie Maja związana jest z tajemniczym Konradem, z którym ma córkę Antonię, a teraz spodziewa się kolejnego dziecka.

Celebrytka prężnie rozwija swoje konta w mediach społecznościowych, a za pośrednictwem Instagrama chwali się życiem i komunikuje z fanami.

Zobacz też:

Maja Hyży odpowiada na krytykę Wojewódzkiego. Zakpił sobie z jej narządów!

Maja Hyży przebiła rocznej córce uszy! "To my decydujemy, a nie wy"

Marianna Dufek opowiada o życiu w pułapce Durczoka: "Zastałam go z pistoletem przy skroni"

Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!