Maja Hyży: Zostałam sama z dwójką dzieci
Maja Hyży (26 l.) nie kryje, że ma za sobą bardzo trudne chwile. Kiedy po rozwodzie mąż Grzesiek przeżywał drugą młodość z Agnieszką Popielewicz, ona musiała borykać się z problemami samotnej matki.
O Hyżych usłyszeliśmy po raz pierwszy za sprawą programu "X Factor", w którym razem wystąpili. Byli wtedy jeszcze małżeństwem. Dziś Majka i Grzesiek żyją osobno, chętnie dzieląc się swoim "barwnym" życiem prywatnym z bulwarówkami.
Maja właśnie udzieliła kolejnego wywiadu, w którym opowiada o rozstaniu i nowym facecie. Jak mówi, początki w Warszawie były koszmarne. W czasie, gdy jej były mąż balował na bankietach, ona tułała się z dziećmi po stolicy.
"Sama, z dwojgiem małych dzieci, w nowym miejscu - kiedy o tym teraz myślę, to był jednak szalony pomysł" - mówi "Gali".
"Wiedziałam, że jeśli chcę śpiewać i rozwijać się muzycznie, muszę przenieść się na stałe z Kołobrzegu do Warszawy. Jednego dnia spakowałam siebie oraz chłopców i pojechałam... w nieznane. Rodzice nie byli zadowoleni, ale wspierali mnie".
Wokalistka nie kryje, że również tuż po porodzie mogła liczyć wyłącznie na mamę, babcię i... fanki.
"Pierwsze miesiące to był wyjątkowy czas - dużo skrajnych emocji i stresu, ale dzięki wsparciu najbliższych mi kobiet, mogłam się uczyć, jak być mamą".
Obecnie u jej boku jest Mateusz.
***
Zobacz więcej materiałów o celebrytach: