Maja Sablewska: Jeśli chcesz schudnąć, pij...
Maja Sablewska (34 l.), była agentka kilku polskich celebrytek, a obecnie ekspertka od mody, zdradza sekret swojej szczupłej sylwetki.
34-latka nie ukrywa, że bycie na restrykcyjnej diecie to jej chleb powszedni. Trzy lata temu, gdy została jurorką "X Factora", pochwaliła się, że dzięki nowej diecie nie tylko wypiękniała, ale i zmieniły jej się rysy twarzy.
Teraz celebrytka forsuje kolejny swój wynalazek, działający na poprawę sylwetki - wrzątek.
- Dzięki nowej diecie uspokoiłam się, nabrałam dystansu. Zyskałam energię, poprawiła mi się skóra, jedząc dużo surowych warzyw, pozbyłam się cellulitu. Schudłam, bo zaczęłam jeść małymi porcjami - opowiada Sablewska.
Największy sekret Mai tkwi jednak nie w tym, co je, a w tym, co pije:
- Znajomy kiedyś spotkał mnie w restauracji. Był ciekawy, co ta Sablewska je, bo tak dużo mówi, że zdrowo się odżywia. Potem opowiadał: "Podchodzi kelnerka raz, drugi i trzeci. Sablewska zamówiła trzy wrzątki!". Bo jeśli nie mam co jeść, zamawiam gorącą wodę. Od razu dodaje energii. Jeśli idę tam, gdzie nie ma menu dla mnie - po prostu nie jem - tłumaczy.
Będziecie się stosować?