Maja Sablewska uczy jak stylowo nosić ziemniaki. To palący problem milionów

Maja Sablewska zrobiła karierę w polskich show-biznesie niemal tak wielką, jak kariery gwiazd, których była menadżerką. Celebrytka współpracowała m.in. z Edytą Górniak, Mariną Łuczenko-Szczęsną, Dodą i Tolą Szelągowską. Dziś zajmuje się już wyłącznie budowaniem własnej pozycji w mediach, w czym pomaga jej posada prowadzącej popularny program "10 lat młodsza w 10 dni z Sablewską" w Polsat Cafe, który prowadzi od jesieni 2022 roku. W najnowszym wydaniu show, celebrytka postanowiła pochylić się nad tematem noszenia ciężkich zakupów żywnościowych.

Każda kobieta chciałaby zawsze wyglądać perfekcyjnie. Niestety proza życia bywa brutalna. Wyjście do sklepu i konieczność zrobienia dużych zakupów nie jest bez wpływu na codzienne stylizacje. W końcu pokryte ziemią ziemniaki mogłyby zabrudzić specjalnie przyszykowane na dany dzień ubrania, a noszenie ciężkich toreb z jedzeniem nie sprzyja utrzymaniu w ładzie wymagających prasowania materiałów. Maja Sablewska zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt robienia zakupów. Warzywa w foliowych workach zwyczajnie nie wyglądają estetycznie. 

"Tak wygląda większość z nas, kiedy wraca z zakupów. Wygląda to beznadziejnie, ale wcale to tak nie musi wyglądać" - zapowiada Maja Sablewska w krótkim materiale wideo, opublikowanym w mediach społecznościowych. 

Celebrytka znalazła skuteczny sposób na to, aby nawet podczas wyjścia do warzywniaka prezentować się idealnie. Maja Sablewska pod obszerną marynarką ukryła niewielkich rozmiarów torebkę na najpotrzebniejsze rzeczy. Znalazły się w niej m.in. portfel, dokumenty, klucze oraz telefon. 

"W modzie jest noszenie dwóch torebek teraz, więc nie obawiajcie się" - instruuje obserwatorki ekspertka.

Maja Sablewska wyjawiła, że istnieje alternatywne rozwiązanie dla noszenia jarzyn w foliowych, na dodatek nieekologicznych workach. Świetnie sprawdzi się jedna z najmodniejszych w tym sezonie torebek, określana jako "shopper".

"Zobaczcie, ile jest kolorów. To jest torba na lata. Kosztuje około 100 złotych. Wydaje się wcale nieduża, a uwierzcie mi, te wszystkie zakupy się do niej zmieszczą" - mówi podekscytowana celebrytka, pakując do torby kilogramy ziemniaków, marchwi, jabłek i cytryn.

Chwilę później Sablewska ubrała przepastną marynarkę i nałożyła na nią torbę "shopper", prezentując całą stylizację. Trzeba przyznać, że jej ubiór wyglądał naprawdę stylowo i elegancko, jednak obawy może wzbudzać wytrzymałość torby. Czy rzeczywiście cienkie uszy torby będą w stanie przez dłuższy czas dźwigać ważące wiele kilogramów zakupy? Mało tego, tak duże obciążenie noszone na jednym ramieniu może mieć fatalne skutki dla kręgosłupa...

Zobacz też:

Maja Sablewska nie gryzła się w język. Oto co nam zarzuca

Sablewska odmładza o dekadę w zaledwie kilka dni. Zobaczcie wyjątkowe metamorfozy

Nie do wiary, co jej zarzucano. Po latach ujawniła prawdę