Majdan promuje swoje perfumy
"Mam nadzieję, że spodobają się one mężczyznom i pozwolą im poznać wiele pięknych kobiet" - mówi były mąż Dody.
Nazwa zapachu - vabun - w języku Indian oznacza odrodzenie i przejście do kolejnego etapu.
"Tworzyłem go przede wszystkim z myślą o kobietach, które lubią się przytulać do swoich świetnie pachnących mężczyzn. Tak naprawdę my mężczyźni wszystko robimy dla kobiet" - twierdzi Majdan.
Na imprezie promującej nowy zapach, nie zabrakło przedstawicielek płci pięknej, które uwielbiają, kiedy ich mężczyzna odpowiednio pachnie, choć jak się okazało zapach nie jest tym, na co znane kobiety zwracają uwagę przy pierwszym kontakcie.
Grażyna Wolszczak najpierw patrzy na buty, Anna Smusionek uważnie słucha głosu, a Weronika Marczuk przygląda się dłoniom.
Niestety, perfumy Radka nie podziałały na Dodę, która nie pojawiła się na tak ważnym wydarzeniu dla swojego byłego męża.
Radek nie mógł czuć się jednak osamotniony, bo tego wieczoru wspierała go mama i grono wiernych przyjaciół.