Reklama
Reklama

Majdan tłumaczy się z kondomów

W jednej z warszawskich restauracji Radek Majdan zwołał konferencję prasową. Spotkanie z udziałem piłkarza, jego prawnika oraz kilku dziennikarzy i fotoreporterów miało wyjaśnić, jak wyglądają relacje Radka Majdana z marką Taboo, producentem prezerwatyw, które Majdan miał reklamować.

"To prawda, że podpisałem kontrakt z marką Taboo, ale na ściśle określonych w umowie zasadach. Tych zasad przedstawiciele Taboo nie dotrzymali" - tłumaczył sportowiec.

"Zachowali się wobec mnie żenująco. Wziąłem udział w sesji zdjęciowej, ale zdjęcia nie zostały przedstawione mi do autoryzacji jak zakładała umowa" - zaznaczał.

"Co więcej kolor rękawic bokserskich, które miałem podczas sesji, został zmieniony na różowy bez mojej wiedzy. Chcę jednoznacznie podkreślić, że kontrakt z marką Taboo został zerwany wskutek niedotrzymania przez firmę umowy".

Reklama

Piłkarz przyznał, iż w ramach podpisanego kontraktu otrzymał zaliczkę od marki Taboo. Obecnie oczekuje publicznych przeprosin oraz finansowego odszkodowanie, którego wysokość na razie nie została ustalona.

Zobacz relację video z konferencji z udziałem Radosława Majdana:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Radosław Majdan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama