Reklama
Reklama

Majdan wypiera się bliskiej znajomości z Lewandowskim. Podsumował ich relację

Jeśli ktoś myślał, że Radosława Majdana i Roberta Lewandowskiego łączy jakaś bliższa relacja, był w błędzie. Były bramkarz w jednym z najnowszych wywiadów przyznał, że… prawie się nie znają, choć on sam o „Lewym” wie sporo, ale głównie od strony zawodowej. Majdan wręcz wprost przyznał, że nie są nawet znajomymi z Robertem. Za to jego żona z Anną Lewandowską już tak.

Radosław Majdan i Robert Lewandowski ledwo się znają

Wiele osób myśli, że osoby znane z tej samej branży, które na co dzień widujemy w telewizji, znają się na wylot, często spotykają się prywatnie i są w dobrej komitywie. Tymczasem Radosław Majdan zadał kłam temu przekonaniu.

Jego nazwisko wielokrotnie było zestawiane w mediach z nazwiskiem Roberta Lewandowskiego. Tymczasem, jak się okazuje, panowie się... prawie nie znają. W rozmowie z "Party" Radosław Majdan wprost przyznał, że nawet nie jest znajomym "Lewego".

Reklama

"(...) Ja Roberta raczej widzę jako zawodnika, spotkaliśmy się chyba tylko dwa razy na przestrzeni prywatnej - nawet nie jesteśmy znajomymi" - wyznał dziennikarce serwisu.

O wiele lepiej za to Majdan zna się z Robertem Karasiem. Wraz z Małgorzatą spędzili z nim oraz Agnieszką Włodarczyk dużo czasu nie tylko wówczas, gdy "Perfekcyjna" przygotowywała się do wyzwania sportowego, ale także później. Obie pary bardzo się lubią i odwiedzają, kiedy tylko mogą, nawet jeśli dzieli ich spora odległość. Często możemy także przeczytać pokrzepiające komentarze Majdana i Rozenek pod wpisami Karasia.

Rozenek i Lewandowska kumplują się

Inaczej niż w przypadku Radosława i Roberta sprawa ma się względem Małgorzaty Rozenek-Majdan i Anny Lewandowskiej. Otóż, jak przekazał Majdan w tym samym wywiadzie, panie są koleżankami.

"Małgosia zna Anię, ale 'znajomość' to jedyne słowo, którym możemy podsumować te relacje" - przyznał.

Obie gwiazdy miały okazję spotkać się na jednym z trening campów, które cyklicznie organizuje Anna Lewandowska. Małgorzata wiosną ubiegłego roku wzięła w nim udział, relacjonując oczywiście jego przebieg w sieci. Wówczas podzieliła się z fanami karą, jaką otrzymała od Lewandowskiej za spóźnienie na zajęcia. Otóż, musiała wykonać ćwiczenie o nazwie burpress, które jest dość wymagające. Pomimo tego, Rozenek wydawała się być zadowolona z obecności na trening campie Anny Lewandowskiej.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Radosław Majdan znienacka wygadał się ws. syna Rozenek. Nie ma powodów do radości

Radosław Majdan powiedział kilka gorzkich słów o swoim rodzicielstwie. "Przecież nie o to chodzi w życiu"

Wielka radość w domu Rozenek-Majdan. Radosław Majdan nie zwlekał, podzielił się szczęściem

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy