Majewski jest skończony?
Wygląda na to, że nadszedł zmierzch popularności Szymona Majewskiego, którego program jeszcze niedawno bił rekordy oglądalności.
Z miesiąca na miesiąc topnieje widownia programu "Szymon Majewski Show" - donosi magazyn "Życie na gorąco". "SMS" był jednym z najmocniejszych punktów ramówki TVN od początków emisji, sięgających 2005 roku.
Władze stacji zaniepokoił nagły spadek oglądalności. Odbyły się już rozmowy z firmą Rochstar produkującą show, co zaowocowało wymianą całego zespołu redakcyjnego. Nie przyniosło to jednak rezultatów.
"Jest gorzej niż w najlepszych latach. Na dodatek sam Szymon Majewski ma w swoim show coraz mniej do powiedzenia" - zdradza informator "Życia...".
Niewykluczone, że w następnym sezonie programu Szymona nie będzie już w ramówce TVN. Sam Majewski podobno coraz częściej myśli o skupieniu się na rodzinie i ograniczeniu pracy w telewizji.
No cóż, nas to nie martwi. Zawsze woleliśmy Kubę Wojewódzkiego. :)
Zobacz również: