Majka Jeżowska ostro o prawie aborcyjnym w Polsce: "To żałosne"
Majka Jeżowska (60 l.) postanowiła zabrać ostatnio głos w palącym temacie społecznym. Piosenkarka była gościem w programie "Kobiecy punkt widzenia". W rozmowie z Małgorzatą Mielcarek ostro wypowiedziała się o zaostrzeniu prawa aborcyjnego w Polsce. Nie przebierała w słowach!
Pod koniec 2020 roku zapadł wyrok w sprawie przepisów regulujących aborcję, a raczej ich zgodności z konstytucją. Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego spotkało się z gigantycznym sprzeciwem i wielkimi protestami.
Okazało się, że przeprowadzanie aborcji w przypadku upośledzenia płodu albo podejrzenia choroby jest niezgodne z konstytucją.
Kontrowersyjny wyrok sprawił, że miliony kobiet wyszły na ulicę. Protestowali zwykli ludzie, ale i cała rzesza gwiazd przyłączyła się do Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Teraz o całej sprawie postanowiła wypowiedzieć się Majka Jeżowska. Gwiazda wyznała, że wraz z synową chodziły na protesty.
Piosenkarkę szczególnie dotknął fakt, że to właśnie mężczyźni mają decydować o prawach kobiet. Jeżowska nie może zrozumieć, dlaczego panowie dyskutują o tym, co powinny robić, czuć i za co mają być karane kobiety. Dodała, że to jest "żałosne i śmieszne".
Jeżowska w trakcie wywiadu zaznaczyła również, że kobiety powinny mieć pełne prawo do aborcji, gdyż to one muszą żyć z konsekwencjami swojej decyzji. Artystka nie potrafiła nawet ukryć swojego oburzenia!
Zwróciła również uwagę na to, że kobiety, które urodziły dzieci z poważnymi wadami, bardzo często są porzucane przez swoich partnerów...
Co sądzicie o słowach Majki Jeżowskiej?
Dagmara Kaźmierska odsłania ciało w różowym stroju kąpielowym. Wzór w "panterkę" to hit!