Majka Jeżowska przerwała milczenie po kontuzji. Zalana łzami zwróciła się do fanów
Majka Jeżowska podczas treningów do drugiego odcinka "Tańca z gwiazdami" nabawiła się poważnej kontuzji, która postawiła jej dalszy udział w programie pod dużym znakiem zapytania. Teraz wyraźnie wzruszona piosenkarka zwróciła się bezpośrednio do fanów i podzieliła się bardzo emocjonalnym wyznaniem.
Dla Majki Jeżowskiej udział w piętnastej edycji "Tańca z gwiazdami" był prawdziwym spełnieniem marzeń, czego nie ukrywała opowiadając w wywiadach o kulisach swojej decyzji.
Okazało się, że artystka już dawno myślała o tym, by zaprezentować na parkiecie swoje taneczne umiejętności. Dlaczego zwlekała aż dwadzieścia lat na zgłoszenie się do rywalizacji o Kryształową Kulę? Wygląda na to, że wokalistce brakowało tylko... zachęty.
"W trakcie mojego koncertu jubileuszowego na Polsat Hit Festiwalu, podczas próby generalnej gdzie tańczyłam z tancerzami z grupy Next, podszedł do mnie Tomek Barański i mówił: «Majka jak ty się ruszasz, ja cię widzę w 'TzG'». Ja mu odpowiedziałam: «Tomek błagam, ja już dwa razy miałam propozycję, marzyłam o tym 20 lat temu. Wtedy to byłoby dla mnie cudowne wyzwanie...» On powiedział: «ja nie wiem, ile ty masz lat i to mnie nie interesuje, bo ty się ruszasz jak niejedna 30-latka»" - tłumaczyła w rozmowie z "Faktem".
Majka Jeżowska na parkiecie daje z siebie wszystko i podczas tańca w ogóle się nie oszczędza. Niestety w trakcie treningów do drugiego odcinka "Tańca z gwiazdami" piosenkarka nabawiła się poważnej kontuzji, która postawiła jej dalszy udział w popularnym show Polsatu pod dużym znakiem zapytania.
Ostatecznie jednak pojawiła się na parkiecie u boku Michała Danilczuka i wykonała tango, które niestety nie spotkało się z pozytywnymi opiniami jurorów.
Parę dni później wyszło na jaw, że uraz okazał się dużo poważniejszy niż wcześniej myślano i może przeszkodzić artystce w dalszych występach.
Majka Jeżowska stanęła przed ogromnym dylematem, bowiem leczenie kontuzji wiązałoby się z rezygnacją z udziału w "Tańcu z gwiazdami".
Teraz na instagramowym profilu Michała Danilczuka ukazało się emocjonalne wideo, na którym widać, jak trudno jest Majce Jeżowskiej powstrzymać łzy. Wszystko z powodu... poparcia ze strony fanów, którzy wspierają idolkę w trudnych chwilach.
"Naprawdę jesteśmy wdzięczni. Przepełnia mnie taka wdzięczność, jakiej dawno nie czułam. Wdzięczność i wzruszenie... Ja tak dawno się nie wzruszałam, a teraz codziennie. Bardzo wam dziękujemy" - można przeczytać na instagramowej relacji.
"Nie spodziewałam się takiej fali sympatii i miłości w moją stronę. Najbardziej zawsze mnie wzrusza ludzka życzliwość i dobroć taka bezinteresowna" - dodała.
Pozostaje mieć nadzieję, że pomimo przeciwności Majka Jeżowska i Michał Danilczuk pojawią się na parkiecie podczas kolejnego odcinka "Tańca z gwiazdami".
Zobacz też:
Majka Jeżowska, tańcząc sporo schudła. Zdradziła, ile jej ubyło
Majka Jeżowska woli milczeć ws. Beaty Kozidrak. Ujawnia powód
Majka Jeżowska może wycofać się z "Tańca z Gwiazdami". Niepokojący wpis artystki
