Majka Jeżowska publicznie wyznała miłość. Ich relacje nie były łatwe
Majka Jeżowska (64 l.) zamieściła wzruszający wpis z okazji urodzin swojego jedynego syna. Jak sama przyznaje w wywiadach, nigdy nie należała do idealnych matek, a jej relacje z jedynakiem układały się różnie. Zaskakujące, czego życzy mu w dniu urodzin.
Jedynak Majki Jeżowskiej jest owocem jej wielkiej miłości do kompozytora Janusza Komana. Wszyscy do tej pory posądzają Jeżowską o to, że odbiła go swojej ówczesnej przyjaciółce i mentorce, Krystynie Prońko. Jak potem gęsto tłumaczyła się w rozmowie z Magdą Mołek:
"Krysia nigdy nie wyszła za mąż - to po pierwsze. Choćby z tego względu już nie powinni tak mówić. Po drugie, to było w zupełnie innym czasie. Ja poznałam Janusza po wielu, wielu latach, jak oni już dawno nie byli ze sobą”.
W 1980 roku Jeżowska i Koman wzięli ślub, na świat przyszedł ich wspólny syn, a Jeżowska doszła do wniosku, że pomyliła oczarowanie z miłością. Jak wspominała tygodniku "Na żywo":
"Doszłam do wniosku, że do siebie nie pasujemy. Nasz związek był oparty na zauroczeniu młodej kobiety znanym kompozytorem. Janusz wprowadził mnie w świat show-biznesu. Był sporo starszy ode mnie i dość gwałtowny".
Wkrótce potem Jeżowska dostała szansę wyjazdu do Stanów Zjednoczonych i postanowiła z niej skorzystać, pozostawiając syna pod opieką swojej mamy.
Nieobecność Jeżowskiej, która miała trwać dwa miesiące, przedłużyła się do dwóch lat. Jak wyznała z perspektywy czasu w rozmowie z "Na żywo":
"Nie byłam idealną matką. Może zbyt młodą. Poza tym zawody artystyczne mają to do siebie, że są bardzo wymagające. Występy, koncerty, przygotowania pochłaniają mnóstwo czasu. Na szczęście mój syn kiedy dorósł, wybaczył mi wszystko i dziś mamy bardzo bliskie, ciepłe relacje".
Jedyny syn Majki Jeżowskiej skończył właśnie 43 lata. Ma własną rodzinę, a blisko 3 lata temu został tatą małej Róży.
Znalazł jednak czas, by wspierać mamę w 5. odcinku 15. edycji "Tańca z gwiazdami", w którym uczestnicy zaprosili na parkiet swoich najbliższych. Wraz z Jeżowską i jej trenerem, Michałem Danilczukiem zaprezentowali salsę. Zachwycona talentem tanecznym syna Jeżowska właśnie temu poświęciła urodzinowi wpis:
"Dzisiaj urodziny obchodzi Wojtek, mój dorosły jedynak, z którym miałam radość wystąpić w 5 odcinku @tanieczgwiazdami razem z @michael_danilczuk. Ależ to była frajda zobaczyć go uśmiechniętego na parkiecie, wyluzowanego i świetnie tańczącego! Życzę Ci synu, żebyś szedł przez życie „tańczącym krokiem” i miał tę lekkość i uśmiech w sercu jak wtedy tańcząc salsę z mamą. Kocham Cię”.
Zobacz też:
Jeżowska i Skrzynecka mają wspólny biznes. Nie do wiary, czym zajmują się na zamkniętych imprezach
Jeżowska po raz kolejny odnosi się do plotek. Podtrzymuje swoje zdanie
Taką emeryturę dostaje Majka Jeżowska. Kwota powala na kolana