Reklama
Reklama

Makabryczna tragedia w Hollywood

Znany z reality show Ryan Jenkins kilka dni temu zamordował swoją byłą żonę i zapakował jej ciało do walizki. Według najnowszych informacji, mężczyznę znaleziono martwego w kanadyjskim hotelu.

Kilka dni temu świat obiegła wstrząsająca wiadomość: Ryan Jenkins, uczestnik realisty show stacji VH1, jest poszukiwany przez policję za zabójstwo byłej żony, modelki Jasmine Fiore. Mężczyzna obciął jej palce u rąk i usunął zęby, by utrudnić identyfikację, ciało włożył do walizki i wrzucił do kontenera na śmieci.

Jak donosi portal TMZ, ciało Jenkinsa zostało znalezione w niedzielę, 23 sierpnia, w hotelu w Kanadzie.

Jenkins zameldował się w hotelu w piątek. Podwiozła go młoda, dwudziestokilkuletnia dziewczyna. Została w pokoju około 20 minut; nie widziano jej już później.

Reklama

Pokój został opłacony na dwa dni - gdy po upływie 48 godzin Jenkins nie zjawił się w recepcji, menadżer postanowił sprawdzić pokój. Zastał Ryana powieszonego na stojaku.

Jenkins i Fiore byli małżeństwem zaledwie dwa miesiące. Pobrali się w marcu w Las Vegas, w maju ich małżeństwo zostało anulowane.

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy