Małgorzacie Rozenek wypadła sztuczna pierś w Azji! To było kwestią czasu!
Małgorzata Rozenek-Majdan poleciała z całą rodzinę na wakacje do Azji, gdzie relaksuje się w jednym z luksusowych hoteli. Podczas wylegiwania się na leżaku młodziutkiej celebrytce wypadła nagle pierś. Wszystko oczywiście zrelacjonowała...
Małgorzata Rozenek-Majdan minione Boże Narodzenie postanowiła spędzić z Radkiem i dziećmi z dala od Polski.
Z tego też zwołała rodziców do siebie, by zjeść kolację wigilijną kilka dni przed 24 grudnia, bo kolidowała ona z wylotem.
Od kilkunastu dni Małgonia może więc byczyć się na rajskich plażach Tajlandii. Wszystko oczywiście relacjonuje swoim fanom, bo na wakacje od social mediów się nie zdecydowała.
Oczywiście na jej Instagramie zaroiło się od odważnych zdjęć. Nie zabrakło też "internetowej afery", którą wywołało zdjęcie Małgoni spod prysznica. Ludzie od razu zaczęli wytykać jej sztuczność i desperackie ratowanie wyglądu u chirurga.
"Jest jeszcze coś, czego nie ma Pani zrobionego?" - pytali ludzie.
Małgorzata oczywiście nie przejęła się tymi przytykami i zaczęła zamieszczać jeszcze więcej fotek w kusych strojach, pozując bez retuszu, co miało raz na zawsze zamknąć usta niedowiarkom.
Podczas relaksacyjnego masażu doszło jednak do niezaplanowanej wpadki. W pewnym momencie jedna z jej piersi wypadła...
Fani pod zdjęciami zaczęli ją ostrzegać, że zaliczyła na Stories wpadkę.
"Na storce cycuś wyszedł, lepiej pani skasuje, bo panią zaraz zeżrą" - pisała zmartwiona fanka.
"A niech żrą. Nie pierwszy, nie ostatni, ale teraz to już wszyscy się będą tego cycka gdzieś doszukiwać" - odparła wyraźnie wyluzowana Małgorzata.
Zobacz też:
Sandra Kubicka ujawnia prawdę o swojej orientacji. Niespodziewany coming out?