Małgorzata Braunek ma nawrót choroby. Bliscy apelują o pomoc!
Gdy wydawało się, że Małgorzata Braunek (67 l.) wygrała z chorobą nowotworową, ta ponownie zaatakowała. Polscy lekarze są bezradni...
Aktorka, która serca widzów zdobyła w ostatnich latach rolą Basi Jabłonowskiej w sadze "Nad rozlewiskiem", z chorobą zmaga się od maja 2013 roku.
Rodzina, przyjaciele i fani gwiazdy mieli nadzieję, że chemioterapia i trzy operacje, które przeszła, pozwolą jej wrócić do zdrowia. I przez chwilę aktorka rzeczywiście czuła się lepiej.
Niestety, nowotwór znów ją zaatakował. Co gorsza - możliwości dostępnej w Polsce konwencjonalnej medycyny wyczerpują się i lekarze są bezradni.
Jednak bliscy gwiazdy nie zamierzają się poddawać - już nawiązali kontakt ze specjalistyczną kliniką w Niemczech, która nie tylko oferuje wszystko, co najnowsze i najlepsze w zachodniej medycynie onkologicznej, ale łączy to z tradycyjną, holistyczną medycyną Wschodu w jednym intensywnym pakiecie.
"Zdaniem lekarzy możliwości dostępnej u nas konwencjonalnej medycyny wyczerpują się - są bezradni" - pisze Xawery Żuławski, syn Małgorzaty.
"Ze wszystkich znanych nam kuracji, ta wydaje się najbardziej kompleksowa i Małgosia pokłada w niej ogromną nadzieję. Bardzo chce tam jechać, i oby jak najszybciej udało się do tego doprowadzić! Niestety koszty leczenia w tej klinice znacznie przekraczają nasze możliwości, podobnie jak codzienne, coraz większe wydatki ‘pozafakturowe’ związane z terapią.
Zwracamy się więc o pomoc do wszystkich przyjaciół Małgosi o wsparcie finansowe. Ona zawsze pomagała nam swoim otwartym sercem, optymizmem, uśmiechem, życzliwością, mądrością; samą swoją obecnością. Każdy z nas jest jej wdzięczny za co innego, ale zawsze coś niezwykle cennego, czym nas obdarowywała. A teraz to Ona potrzebuje naszej pomocy!".