Małgorzata Foremniak przekazała łamiące wieści. Przed nią trudne święta
Podczas gdy jedni wybierają egzotyczne wyjazdy na święta lub spędzenie czasu wśród najbliższych, Małgorzata Foremniak zmagała się z czymś zupełnie innym. Aktorka otwarcie przyznała na Instagramie, że okres świąteczny skłonił ją do odpoczynku. Z charakterystycznym dla siebie poczuciem humoru wyjawiła, o co chodzi.
Nadszedł długo wyczekiwany czas świąt Bożego Narodzenia. Wiemy już, jak spędzają go niektóre gwiazdy. Sławek Uniatowski woli odpocząć w ciepłych krajach, a Karolina Pisarek jest w rozjazdach między dwoma rodzinami. Tegoroczny świąteczny czas okazał się zaś wyzwaniem dla Małgorzaty Foremniak. Aktorka poinformowała na Instagramie, że ze względu na słabszą formę, ostatni czas spędziła w domu.
Małgorzata Foremniak opublikowała zdjęcie prosto z pieleszy w białym szlafroku. Na twarzy aktorki widać wyraźnie zmęczenie, co zresztą potwierdza opis załączony do fotografii.
Foremniak życzyła wszystkim swoim obserwatorom zdrowych i ciepłych świąt. Mimo kiepskiego samopoczucia nie opuszczało ją poczucie humoru.
"W bieli pościeli... nie ma to jak rozłożyć się na wyjazdowych świętach!! Ha, ha, ha. Zdrowych i pogodnych świąt. Niech to będzie radosny, dobry, ciepły, rodzinny i przytulny czas dla wszystkich. Bliskość drugiego człowieka, najważniejsza" - czytamy na Instagramie Małgorzaty Foremniak.
Pod wpisem Foremniak w mig pojawiły się komentarze od zatroskanych obserwatorów, którzy życzyli jej szybkiego powrotu do pełni sił.
Małgorzata wspominała w przeszłości, że podczas świąt najbardziej ceni sobie spotkania z najbliższymi.
"Co naprawdę uważam za najcenniejsze w świętach - niezależnie od tego, czy jest to Wielkanoc, czy inne święto - to możliwość bycia razem. Wspólne przygotowywanie posiłków, pieczenie sernika, przygotowywanie babki, długie spacery oraz rozmowy, te wszystkie momenty z bliskimi są bezcenne" - mówiła dla portalu i.pl.
W 2016 roku Foremniak wspomniała z kolei, że pracowała do ostatniej chwili. Już wtedy mówiła jednak, że nie może się doczekać, aż spędzi wartościowy czas z najbliższymi jej osobami.
"W tym roku, jak zawsze, wyjeżdżam do rodziny. Jeszcze kilka spektakli, kilka dni zdjęciowych, kilka prób w teatrze... Za chwilę zakończę taki ostry trening, zapakuję kolorowe prezenty i przestawię się na święta. Na spotkanie z najbliższymi, na odczucie ich. Nie mogę się już tego doczekać" - przyznała dla Plejady.
Zobacz też:
Dawno niewidziana Jungowska na salonach. 58-latka zachwyca młodym wyglądem
Emilia Krakowska baluje na urodzinach "Na dobre i na złe". 84-latka skradła show
Był gwiazdą "Na dobre i na złe", nagle zniknął. To teraz robi Bartosz Obuchowicz